Jest pierwszy przypadek złamania ciszy wyborczej. Skończyło się na mandacie
Policja w Kartuzach ukarała mandatem osobę, która zerwała plakat wyborczy. To pierwszy przypadek złamania ciszy wyborczej przed jutrzejszymi wyborami do Sejmu i Senatu.
Osoba, która zerwała plakat, została ukarana przez kartuską policję mandatem – poinformowała Renata Legawiec z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę, a głosować będzie można od godziny siódmej rano do godziny 21:00. Od północy w piątek trwa cisza wyborcza. Potrwa ona do zakończenia głosowania.
W tym czasie zabronione jest m.in. publikowanie sondaży czy agitowanie na rzecz kandydatów. Za złamanie ciszy grozi nawet milion złotych grzywny.
źródło: radiogdansk.pl