Politycy PiS rozdawali ulotki wyborcze w Chicago. Jest w tej sprawie stanowisko PKW

Ola Gersz

13 października 2019, 09:43

Na Twitterze zawrzało, gdy obiegł go film, na którym Michał Dworczyk i Olga Semeniuk rozdają ulotki PiS pod lokalem wyborczym w Chicago. Do szefa Kancelarii Premiera zwrócił się o komentarz portal 300POLITYKA. W odpowiedzi polityk pokazał pismo z Państwowej Komisji Wyborczej. Co z niego wynika?

Michał Dworczyk twierdzi, że ciszy wyborczej nie złamał • Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Wideo z Chicago opublikował na Twitterze Polak mieszkający w Stanach Zjednoczonych. "Minister Dworczyk, Olga Semeniuk rozdający ulotki PiS tuż przy urnach do głosowania Chicago, 10/12/2019" – podpisał film. Minister i radna PiS ciszy wyborczej jednak nie złamali. Tak wynika z podpisanego przez Magdalenę Pietrzak i datowanego na 3 października tego roku pisma z PKW, jakie szef Kancelarii Premiera – który dodał również, że podróż do Chicago sfinansował z własnych pieniędzy – wysłał do portalu 300POLITYKA.

"Państwowa Komisja w swoich wyjaśnieniach zajmuje stanowisko, zgodnie z którym zakaz prowadzenia agitacji wyborczej po zakończeniu kampanii wyborczej, określony w Kodeksie wyborczym, obowiązuje wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej" – czytamy w piśmie. PKW podkreśliła również, że "nieprowadzenie agitacji wyborczej za granicą pozostaje wyłącznie w sferze szeroko rozumianej kultury politycznej". Pietrzak napisała również, że "zgodnie z Kodeksem wyborczym naruszenie ciszy wyborczej jest wykroczeniem, natomiast jak wynika z Kodeksu wykroczeń za wykroczenia odpowiada ten, kto popełnił wykroczenie na terytorium Rzeczypospolitej, jak również na polskim statku powietrznym lub wodnym".

– Należy jednocześnie zauważyć, że w trakcie głosowania za granicą, podobie jak w Polsce, obowiązuje zakaz prowadzenia agitacji wyborczej w lokalu wyborczym oraz na terenie budynku, w którym ten lokal się znajduje – dodała PKW.

O godzinie 7:00 w całym kraju otwarto lokale wyborcze. Głosowanie w wyborach parlamentarnych potrwa do 21.00, wtedy też zakończy się cisza wyborcza. Polacy za oceanem głosowali - ze względu na różnicę czasu - w sobotę. Zainteresowanie wyborami było rekordowe.

13 października wybieramy 460 posłów i 100 senatorów na nową czteroletnią kadencję.

źródło: 300POLITYKA

Zobacz także :