Dwa dni po wyborach wrócił. Macierewicz zapowiedział publikację raportu smoleńskiego

Adam Nowiński
Przed każdymi ważnymi wyborami PiS chowa Antoniego Macierewicza, żeby ten nie przysparzał partii kłopotów wizerunkowych. Jako że wybory już za nami, to były minister MON nie musi już cedzić słów i ze spokojem może robić swoje. Wrócił więc do raportu podkomisji smoleńskiej i na łamach Polskiego Radia po raz kolejny zapowiedział jego publikację.
Antoni Macierewicz zapowiedział publikację raportu podkomisji smoleńskiej, która nastąpi na początku 2020 roku. Fot. Maciej Jaźwiecki / Agencja Gazeta
Ile razy Antoni Macierewicz zapowiadał już, że ustalono przyczyny katastrofy rządowego Tupolewa pod Smoleńskiem? To w sumie pytanie retoryczne, ale były minister obrony narodowej nie poddaje się i po zwycięskiej batalii w wyborach o miejsce w Sejmie wraca znowu do swojej podkomisji.

– Podkomisja smoleńska cały czas działa. Opozycję zdenerwowało, że zaczęliśmy przesłuchiwać świadków. Przesłuchaliśmy ich już ponad 150, jest do przesłuchania jeszcze ok. 100 osób – zapowiedział na antenie Polskiego Radia Macierewicz. Ale na samej informacji o działaniu podkomisji były szef MON nie poprzestał. Dodał także, na jakim etapie są jej prace oraz zapowiedział, kiedy przedstawiony zostanie oficjalny raport z jej ustaleniami.


– Mówiłem o tym wielokrotnie, w tym roku będą wyniki badania uniwersytetu Wichita, który sprawdza i weryfikuje nasz raport techniczny. Wtedy, gdy zakończone zostaną badania, zostaną one opublikowane w końcu tego roku albo w styczniu przyszłego roku – stwierdził Macierewicz.

źródło: Polskie Radio