Sukces akcji #ZabierzDzieckoNaWybory. Największa lekcja obywatelska dotarła do 2,5 mln internautów

Rafał Madajczak
Pomysł był prosty: w weekend wyborczy zadeklaruj, że robisz rodzinną lekcję obywatelską i idziesz z dzieckiem na wybory, bo młodzi najlepiej uczą się przez dobry przykład. Tak zorganizowaliśmy lekcję WOS, która dzięki wsparciu zaangażowanych rodziców dotarła do 2,5 mln internautów. To aż o milion więcej niż w pierwszej edycji podczas wyborów europejskich.
Nawet 2,5 mln internautów trafiło na pozytywny wyborczy przekaz akcji #ZabierzDzieckoNaWybory. W akcji wzięli udział m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Dereszowska, Piotr Głowacki i Jarosław Kuźniar. Fot. Instagram/#ZabierzDzieckoNaWybory
– Kto już był głosować⁉️ Napiszcie mi, proszę, czy wybory są również dla Was ważne i czy traktujecie je jako przywilej i zaszczyt – napisała w wyborczą niedzielę aktorka Natalia Klimas zbierając ponad 5 tys. lajków i dając przykład 70 tysiącom swoich fanów na Instagramie. – Zabierz dziecko na wybory nawet nie uczesane!!! – wzywała Karolina Ferenstein-Kraśko. – Ja uczę swoje dzieci czym jest patriotyzm, demokracja, jak możemy korzystać ze swojego prawa do stanowienia. Przykład idzie z góry #ZabierzDzieckoNaWybory – zachęcała z kolei Katarzyna Zielińska.


Cytujemy tu gwiazdy, ale to była akcja nas wszystkich. Przez cały weekend internautki i internauci wrzucali swoje deklaracje wzajemnie nakręcając się w dawaniu dobrego przykładu dzieciom.

– Ja zabieram całą trójkę. Hymn znają, uwielbiają wywieszać flagę przed domem, więc czas im pokazać następny krok! – pisała instagramerka alirra.

– Jeszcze nie głosuje ale wie że to coś ważnego... kot [pluszowy - red.] też musiał iść – dodawała ewushiia.

Efekt przerósł nasze, wydawałoby się, wygórowane oczekiwania. Wszystkie posty uczestników według platformy Unamo zebrały łącznie 120 tys. polubień i mogły dotrzeć nawet do 2,5 mln Polaków przyczyniając się też do gigantycznej jak na polskie warunki frekwencji 61 proc.

To super, że nasze dzieci mają z kogo brać przykład również w sprawach obywatelskich. Możemy sobie wszyscy pogratulować i... widzimy się przy kolejnych wyborach:)