39 ciał w ciężarówce w Anglii. Rozpoczęła się rozprawa, ale kierowca... nie pojawił się w sądzie

Łukasz Grzegorczyk
Kierowca cieżarówki, w której na terenie parku przemysłowego w południowo-wschodniej Anglii znaleziono 39 ciał, po raz pierwszy stanął przed sądem. Jak podaje BBC, 25-letni Maurice Robinson nie stawił się na rozprawie, ale odpowiadał na pytania za pośrednictwem połączenia wideo.
Kierowca ciężarówki, w której znaleziono 39 ciał, stanął przed sądem. Fot. Screen / Reuters
Po makabrycznym odkryciu w ciężarówce na terenie Essex w Anglii Maurice Robinson usłyszał 39 zarzutów zabójstwa, ale na tym nie koniec. Zarzucono mu także współudział w przemycie ludzi, pomoc przy nielegalnym przedostaniu się na terytorium Wielkiej Brytanii i współudział w praniu brudnych pieniędzy.

25-letni kierowca po raz pierwszy odpowiadał na pytania sądu, ale według BBC rozprawa miała formalny charakter. Śledczy potwierdzili podstawowe dane oskarżonego, m.in. miejsce zamieszkania. Robinson nie pojawił się osobiście w sądzie magistrackim w Chelmsford. Odpowiadał na pytania za pośrednictwem połączenia wideo. Następna rozprawa ma się odbyć 25 listopada.


Przypomnijmy, że 23 października w prowadzonej przez Robinsona ciężarówce znaleziono 39 ciał. Zwłoki znajdowały się w kontenerze-chłodni, który wcześniej przypłynął z Belgii. Śledczy potwierdzili, że większość z ofiar, których ciała znaleziono w naczepie, to Wietnamczycy. Jedna z kobiet przed śmiercią wysłała do swojej matki wstrząsającego SMS-a.

W związku ze sprawą policja aresztowała też trzy inne osoby, ale jak podaje BBC, wyszły one z aresztu po wpłaceniu kaucji. Służby podobno mają dowody na to, że Robinson świadomie brał udział w nielegalnym procederze, stąd decyzja o postawieniu zarzutów.

źródło: BBC