Perfekcyjnie przygotowane stoki, gwarancja słońca i ta kuchnia... Południowy Tyrol to narciarski raj

Monika Przybysz
Najbardziej wysunięty na północ region Włoch, Południowy Tyrol/Südtirol, zaskoczy cię nawet 300 słonecznymi dniami w roku, zawsze rewelacyjnie przygotowanymi, ośnieżonymi stokami i uzupełniającą się, wzajemnie przenikającą alpejską oraz śródziemnomorską kulturą. Gdzie zatrzymać się na urlop? Zapaleni narciarze powinni odwiedzić rejon Vipiteno-Racines/Sterzing-Ratschings.
Copyright: Ratschings Tourismus Gen./Manuel Kottersteger
Vipiteno/Sterzing to niewielkie alpejskie miasteczko uchodzące za jedno z najpiękniejszych we Włoszech. Gotyckie zabytki współgrają tu z onieśmielającą przyrodą Alp.

W Vipiteno-Racines warto zaplanować zimowy urlop. Odnajdą się tu zarówno doświadczeni, jak i dopiero początkujący narciarze. Do dyspozycji pozostają trzy wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt ośrodki narciarskie: Ladurns, Racines-Giovo/Ratschings-Jaufen i Monte Cavallo/Rosskopf znajdujące się powyżej Vipiteno. Do wszystkich obowiązuje jeden skipass. Co wyróżnia te miejsca na tle innych terenów narciarskich?

Racines-Giovo uchodzi za jeden z najlepiej przygotowanych stoków w całych Alpach. Ladurns otrzymał wiele nagród w kategorii kameralnego ośrodka narciarskiego, który oferuje doskonałe warunki dla rodzin. Monte Cavallo znajdujące się powyżej Vipiteno to propozycja dla rodziców, którzy sami nie jeżdżą na nartach, ale chcą przyglądać się, jak dzieci zdobywają kolejne narciarskie umiejętności.
Copyright: Ratschings Tourismus Gen./Alex Filz
Rejon Vipiteno-Racines to jednak nie tylko białe szaleństwo na nartach. Na turystów czeka również bogata oferta regionalnych produktów – w alpejskich chatach spróbujemy pysznych serów i południowotyrolskiego przysmaku – suszonej i wędzonej szynki dojrzewającej około 22 tygodnie. Vipiteno-Racines słynie bowiem z bogatej oferty dań kuchni regionalnej.

Podróż do Południowego Tyrolu nie jest męcząca. Dojedziemy tu samochodem – trasą Brennerpass lub „drogą brennerską”. Z Warszawy zajmie to 12 godzin, a z Krakowa 10. Ciekawą opcją jest też podróż pociągiem. Mamy do wyboru dwie trasy: Monachium – Innsbruck – Brennero/Brenner – Bolzano/Bozen oraz Wiedeń – Salzburg – Innsbruck – Brennero – Bolzano.

Artykuł powstał we współpracy z Południowym Tyrolem.

Advertisement