Czarzasty ujawnił, jak niepoważnie zachowuje się Lewica po wyborach. Część... wzięła urlop

Zuzanna Tomaszewicz
Włodzimierz Czarzasty opowiedział w jednym z wywiadów o tym, jakie nastroje panują obecnie w Lewicy. Jak sam przyznał, kierownictwo Wiosny Roberta Biedronia "pojechało odpocząć”.
Czarzasty wystąpił w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
W programie "Gość Wydarzeń" na Polsat News Włodzimierz Czarzasty powiedział, że nie jest jeszcze pewny, czy powstanie wspólny sejmowy klub Lewicy. Z podanych przez niego informacji wynika, że nie wszyscy w tej koalicji podchodzą na poważnie do przyznanych im mandatów.

– Nie wiem, czy będzie wspólny klub lewicy w Sejmie. Luzik, inni się mordują, dociskają. Kierownictwo Wiosny pojechało odpocząć, z Partią Razem widzimy się w sobotę w tej sprawie, bez żadnej napinki – zaznaczył w swoim stylu szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Jak nie urlop, to wybory mistera Sejmu
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Lewica zachowuje się po wyborach w ten sposób. Niedawno ruszył konkurs na Mistera Sejmu, w którym Robert Biedroń wyraźnie faworyzuje w mediach społecznościowych jednego z kandydatów.


"Sorry Panowie, ale wybór jest oczywisty! Lewica głosuje na Śmiszka" – napisał na Twitterze szef Wiosny. "Śmiszek jest najpiękniejszy" – wtórowała mu rzeczniczka prasowa SLD Anna-Maria Żukowska.

źródło: Polsat News