Banaś zgarnął wysokie premie w resorcie finansów. Ujawniono kwoty

Łukasz Grzegorczyk
Marian Banaś jeszcze jako wiceminister finansów miał otrzymywać - obok pensji - wysokie dodatki. Okazuje się, że łączenie na tym stanowisku wziął 67,4 tys. zł premii.
Marian Banaś mógł liczyć na wysokie nagrody w Ministerstwie Finansów. Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta
Informacje o nagrodach dla ministrów oraz wiceministrów w Ministerstwie Finansów w latach 2016, 2017 i 2018, zaprezentował wiceminister Leszek Skiba. To odpowiedź na interpelację Cezarego Tomczyka, posła Platformy Obywatelskiej.

Ile dostał Marian Banaś?
Z zamieszczonych przez wiceministra danych dowiadujemy się, że w 2016 roku Banaś otrzymał dwie nagrody - łącznie 16 tys. zł - jako bonusy za jego obowiązki w ramach funkcji podsekretarza i sekretarza stanu. To najwyższy dodatek spośród wymienionych w zestawieniu wiceministrów. Nawet ówczesny minister Paweł Szałamacha dostał mniej - 8 tys. zł.


W 2017 r. Banaś mógł liczyć na sporo większą nagrodę. Dostał 51,4 tys. zł. To te bonusy, które Jarosław Kaczyński miał nakazać oddać na cele charytatywne. Nie wiadomo, co zrobił z nimi Banaś.

"Afera Banasia"
Przypomnijmy, że po rozpoczętej przez CBA kontroli i aferze związanej z jego byłą kamienicą, w której był hotel na godziny, Marian Banaś, już jako szef NIK, udał się na bezterminowy urlop. Po powrocie oznajmił, że nie zamierza podawać się do dymisji z pełnionej funkcji.

Niedawno Banaś opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do medialnych informacji. Szef NIK nie ma sobie nic do zarzucenia.