"K***a zajęła mi miejsce". Studentka medycyny zhejtowała Ukrainkę w sieci, teraz przeprasza

Adam Nowiński
Ile nienawiści może drzemać w człowieku? Pokaz tego dała w filmiku na Facebooku młoda studentka medycyny. W ostrych słowach wyraża się o kobiecie, którą spotkała w pociągu. Niechciana znajoma pochodziła z Ukrainy, co jeszcze bardziej nakręciło autorkę filmu. Ze swoich obelg i wulgaryzmów pod adresem Ukrainki może tłumaczyć się niebawem przed sądem.
Dziewczyna nagrała filmik, w którym obraża spotkaną w pociągu Ukrainkę. Zrzut ekranu z Facebook.com
– Wczoraj ukraińska k***a jeb**a, tak zwana sprzątaczka zajęła mi miejsce w pociągu i w ogóle zaje***a cały przedział tak, że nikt nie mógł usiąść. A kupiła tylko jedno miejsce, a ja zapłaciłam za dwa miejsca, żeby mieć miejsce na nogi, bo mnie stać. I jak nie stać tych ukraińskich k***w na takie rzeczy, to niech nie jeżdżą – tak "problematyczną" sytuację opisuje na nagraniu na Facebooku pewna dziewczyna, która ukryła swoje dane pod pseudonimem.

Z jej profilu społecznościowego wynika, że jest ona studentką medycyny. Niestety na samym opisie sytuacji się nie skończyło, bo kobieta dalej kontynuowała swój wywód. – Nie dość, że była gruba to jeszcze miała wielką walizkę i nic nie rozumiała (...) i mnie wku****ła. Powinnam iść do konduktora, ale jestem dobra dla zwierząt, ale nie dla takich, więc już następnym razem nie będę – wyznała.


Dziewczyna liczyła chyba na zrozumienie i poparcie jej "linczu" na Ukraince, ale z takim się nie spotkała. Wręcz przeciwnie. Jej filmik obejrzało ponad 10 tysięcy osób, u których jej wywód wywołał ogromne oburzenie. Sprawa została zgłoszona już do prokuratury. Nagranie widzieli znajomi dziewczyny i władze uczelni, które chcą podobno usunąć ją z listy studentów – taką informację podała aktywistka, z którą skontaktowała się autorka nagrania. Presja internetu chyba zadziałała, bo dziewczyna podobno bardzo żałowała tego, co zrobiła i obiecała publikację filmiku z przeprosinami, który można obejrzeć pod tym linkiem.