"Mam dość bycia naczelnym biurokratą europejskim". Tusk zapowiedział, jakim będzie szefem EPL
Az 93 proc. członków Europejskiej Partii Ludowej zdecydowało na kongresie frakcji w Zagrzebiu, że to Donald Tusk będzie jej nowym szefem od 1 grudnia – podaje Deutsche Welle. Były polski premier i ustępujący szef Rady Europejskiej podczas swojego wystąpienia nie krył, że jest gotowy, żeby stanąć do politycznego boju i wskazał, z czym powinna walczyć siła polityczna, której już niebawem będzie przewodniczył.
Nakłaniał członków swojej frakcji, żeby nie oddawali tematów związanych z tradycją, narodem i wartościami "populistom, manipulatorom i autokratom". Znalazł też miejsce na przytyk Viktorowi Orbanowi, którego nie zaproszono do Zagrzebia.
– Nie poświęcimy takich wartości, jak wolności obywatelskie, praworządność i przyzwoitość w życiu publicznym na ołtarzu bezpieczeństwa i porządku. To się nie wyklucza, a kto tego nie akceptuje, de facto ustawia się poza naszą rodziną – mówił Tusk.
Przypomnijmy, że ostatnio Donald Tusk był wywoływany do tablicy przez zwolenników polskiej opozycji, żeby wziął udział w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Były premier najpierw zwodził i nie chciał konkretnie się zadeklarować. Ostatecznie jednak zrezygnował z walki z Andrzejem Dudą.
źródło: Deutsche Welle