Nagonka na Czarzastego. TVP cały dzień przeżywało jego występ po "Wiadomościach"
Włodzimierz Czarzasty stwierdził na antenie TVP, że Armia Czerwona, która w 1944 roku wkroczyła na tereny Polski, wyzwalała kraj spod niemieckiej okupacji. Te słowa TVP Info przekuło w nagonkę medialną, w którą zaangażowano spore środki w postaci materiałów i zaproszonych rozmówców. O skali ofensywy świadczy chociażby Twitter stacji, na którym niemal co drugi wpis dotyczy polityka Lewicy.
Takie zachowanie posła było idealnym pretekstem dla TVP do wykorzystania jego słów i przygotowania medialnego kontrataku. I tak się też stało. W czwartek od rana TVP Info podporządkowano pod Włodzimierza Czarzastego i jego słowa o żołnierzach radzieckich. Przykryto w ten sposób chociażby skandaliczną odpowiedź Kancelarii Sejmu, która uchyliła się od wykonania postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie.
O skali "ofensywy świadczy ilość materiałów, rozmówców i tweetów. Zaczęło się od programu "Minęła 8". – Dla niektórych to mogło być wyzwolenie. Dla ciemiężonego narodu była chwila radości, uniesienia, że znienawidzony okupant niemiecki został wyparty, ale za chwilę przyszła szara rzeczywistość. Jeden okupant został zastąpiony przed drugiego – powiedział w "Minęła 8" Poseł PiS Andrzej Kryj.
Potem do omawiania słów szefa SLD zaangażowano publicystów Macieja Chudkiewicza, Edytę Hołdyńską, a potem Andrzeja Potockiego. Następnie wypowiadali się politycy PiS, m.in. Marcin Horała i Anna Milczanowska. Później materiały o Czarzastym przygotowały "Panorama" i "Teleexpress". Z tego ostatniego dowiadujemy się, że poseł Dominik Tarczyński złoży w sprawie słów polityka Lewicy zawiadomienie do prokuratury.