Guzikiewicz skasował posty oskarżające marszałka Grodzkiego. Twierdzi, że... żartował
Gdański radny PiS Karol Guzikiewicz od kilku dni oskarża w mediach społecznościowych marszałka Tomasza Grodzkiego. Zarzuca mu branie łapówek. Afera kręcona przez radnego ma jednak zaskakujący zwrot, bo Guzikiewicz usunął niedawno posty z oskarżeniami, a w oświadczeniu, które również szybko zniknęło z sieci, twierdzi, że miały one charakter satyryczny.
Chociaż prawdą jest, że 27 listopada złożył on do Centralnego Biura Antykorupcyjnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałka Senatu.
Przypomnijmy, że Guzikiewicz jest znany w Gdańsku z niechęci do obecnej parlamentarnej opozycji i do lokalnych władz. To on stał się twarzą sporu między miastem a wojewodą pomorskim o plac przed ECS. Chodziło o to, że "Solidarność" dostała wyłączność do zorganizowania w tym miejscu obchodów 4 czerwca, na co nie mogła się zgodzić prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.