Dzikie tłumy w galerii i odwołana promocja. Sklep został zamknięty w związku z zagrożeniem
Tłum ludzi, którzy przyszli na akcję Xiaomi zorganizowaną w salonie Mi Store, okazał się na tyle gigantyczny i agresywny, że podjęto decyzję o nieotwieraniu salonu. "Liczba gości Mi Store w Galerii Mokotów przeszła nasze najśmielsze oczekiwania" – czytamy na fanpage'u Xiaomi Polska.
Takie poświęcenie pojawiło się w związku z rekordowymi promocjami na produkty marki Xiaomi. Te jednak zostały odwołane przez organizatora, który chciał uniknąć w ten sposób powtórki z licznych przypadków zamieszek, które zdarzały się np. w trakcie promocji na kapustę w Lidlu.
Swoje przeprosiny opublikowała marka Xiaomi Polska, która jednocześnie zapowiedziała zorganizowanie nowej, promocyjnej oferty. Ma ona zostać ogłoszona w przyszłym tygodniu.
" W trosce o bezpieczeństwo klientów przybyłych na akcję promocyjną nasz sklep został otwarty wcześniej. Niestety mimo przygotowań naszego zespołu porządkowego i napierającego tłumu wraz z przedstawicielami Galerii Mokotów podjęliśmy decyzję o zamknięciu dzisiaj Mi Store" – czytamy