Banaś okopuje się na stanowisku. Prezes NIK mocno ograniczył kompetencje zastępców

Paweł Kalisz
Prezes NIK Marian Banaś znowelizował zarządzenie w sprawie kompetencji wiceprezesów, na czas nieobecności prezesa w pracy. Zmiana bardzo ogranicza możliwość podejmowania przez nich decyzji.
Marian Banaś okopuje się na swoim stanowisku. Właśnie bardzo ograniczył kompetencje swoich zastępców. Fot. Screen / NIK
Po co prezes NIK ma zastępców? Najprościej powiedzieć, że chodzi o to, by go zastępowali podczas nieobecności szefa w pracy. Jednak w przypadku Mariana Banasia ta zasada zdaje się nie obowiązywać. Wiceprezesi są, ale Marian Banaś ograniczył ich kompetencje kadrowe. W praktyce nie mają żadnej władzy w tym zakresie.

Nie mogą samodzielnie podejmować żadnych decyzji dotyczących "nawiązywania, zmiany lub rozwiązywania stosunku pracy z pracownikami NIK". Innymi słowy nie mogą ani zwolnić, ani zatrudnić, ani awansować czy przenieść do innego działu jakiegokolwiek pracownika Najwyższej Izby Kontroli.


Wiceprezesi nie mogą też zmieniać struktury organizacyjnej NIK. To oznacza, że Marian Banaś ma de facto pełną władzę i nikt nie może mu poprzestawiać podwładnych pod jego nieobecność.

źródło: RMF24