Tak PiS może szykować się na demonstracje. Policja ochrania Sejm jak twierdzę

Łukasz Grzegorczyk
Sejm w piątek wznowił obrady, a w okolicach gmachu parlamentu przy Wiejskiej gromadzą się nadzwyczajne siły policji. Niektórzy spekulują, że w ten sposób PiS zabezpiecza się przed możliwymi demonstracjami w związku z procedowaniem kontrowersyjnych ustaw sądowych.
Obok Sejmu gromadzą się nadzwyczajne siły policji. Fot. Twitter / @Augustynowska
"Na Wiejskiej od wczoraj jest tyle Policji jakby wojna szła. Stan oblężenia" – napisała na Twitterze Karolina Hytrek-Prosiecka i pokazała zdjęcie ustawionych w szeregu policjantów na chodniku, obok gmachu Sejmu.

W odpowiedzi na jej post posłanka Joanna Augustynowska zamieściła fotografię, na której widać sznur policyjnych samochodów. "Boczna uliczka przy Wiejskiej. Przerażający widok" – przyznała. W sieci pojawiło się także nagranie, na którym widać policyjne pojazdy, zmierzające w kierunku Sejmu. O ustawionych barierkach i pilnujących terenu funkcjonariuszach informowała już 19 grudnia posłanka Monika Rosa. W piątek o godz. 12:30 Sejm po raz kolejny ma zająć się "ustawą kneblującą". Przypomnijmy, że o godz. 5.15 nad ranem zakończyło się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Przyjęto 22 poprawki PiS do projektu nowelizacji ustaw sądowych. Ponad 80 poprawek opozycji zostało odrzuconych.