Najnowszy sondaż pokazuje, że Duda nie może spać spokojnie. Czeka nas fascynujące starcie

Rafał Badowski
O tym, że Andrzej Duda nie może być pewny wygranej w wyborach prezydenckich, możemy dowiedzieć się z pierwszego w 2020 r. sondażu. Różnica pomiędzy głową państwa a Małgorzatą Kidawą-Błońską w drugiej turze jest niewielka, bliska błędu statystycznego.
Andrzej Duda ma niewielkę przewagę nad Małgorzatą Kidawą-Błońską. Takie wnioski płyną z najnowszego sondażu Pollstera dla "Super Expressu". Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Andrzeja Dudę i Małgorzatę Kidawę-Błońską dzieli w drugiej turze niespełna osiem punktów procentowych. Duda może liczyć na 54,14 proc. głosów a Kidawa-Błońska na 45,86 proc. – tak wynika z pierwszego noworocznego sondażu Pollstera dla "Super Expressu", przeprowadzonego jednak jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

– Jeśli na pół roku przed wyborami jest tak niewielka różnica, to Andrzej Duda i obóz władzy nie mogą spać spokojnie. Te wyniki powinni zaniepokoić Dudę. Można spodziewać się pospolitego ruszenia całej opozycji przeciwko niemu w maju – skomentował dla "Super Expressu" politolog Kazimierz Kik.


Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że sondaż przeprowadzono jeszcze przed brakiem reakcji Andrzeja Dudy na haniebne słowa Władimira Putina o współudziale Polski w wybuchu II wojny światowej. Można przypuszczać, że stanowczej odpowiedzi na oszczerstwa rosyjskiego przywódcy oczekiwało wielu Polaków.

W innym sondażu także padły wyniki, które pozwalają przypuszczać, że druga tura wyborów jest właściwie przesądzona. A w niej wyniki mogłyby być także bardzo zbliżone. Na rzecz kandydata opozycji w wyborach prezydenckich mogą działać głosy, jakie uzyska w pierwszej turze Szymon Hołownia. Największe szanse na II turę zdaje się mieć Kidawa-Błońska, ale i Hołownia wydaje się liczyć w tej rozgrywce.

źródło: "Super Express"