NASA pokazała dwa zdjęcia australijskiej Wyspy Kangura. Jak na dłoni widać, co wyrządziły pożary

Rafał Badowski
NASA opublikowała właśnie nowe zdjęcia pokazujące rozmiar zniszczeń na Wyspie Kangura. To trzecia co do wielkości wyspa Australii. Ogień strawił tam jedną trzecią wyspy, czyli około 155 tys. hektarów.
NASA pokazała dwa zdjęcia z australijskiej Wyspy Kangura, która została spalona przez pożary w ponad 30 proc. Fot. 123RF
Dla wszystkich zatroskanych losem przyrody dwa zdjęcia opublikowane przez NASA w ciągu zaledwie kilku tygodni muszą być szokujące. Na pierwszej fotografii ukazano obszar Wyspy Kangura z 16 grudnia 2019 r., czyli zanim wybuchły tam pożary.

Drugie zdjęcie wykonano 7 stycznia 2020 r. Można zobaczyć, że ponad 1/3 wyspy o powierzchni ponad 4,4 tys. kilometrów kwadratowych została spalona. Według szacunków na wyspie zginęło 50 proc. torbaczy. Ogień strawił między innymi zachodnie wybrzeże, gdzie mieszczą się popularne formacje skalne i kolonie pingwinów.
Drugie zdjęcie NASA Wyspy Kangura pochodzi z 7 stycznia 2020 r.Fot. NASA
Zdjęcie wykonano satelitą Terra za pomocą instrumentu MODIS, który pozwala na analizę różnych przedziałów długości fal promieniowania i sprawdza się w rozróżnianiu terenów wypalonych lub objętych ogniem od tych, gdzie roślinność pozostała w nienaruszonym stanie.


Ponadto, jak wyliczyła Josephine Harvey z Uniwersytetu w Sydney w ogniu, który od września trawi Australię zginęło już ponad miliard zwierząt. Poprzednie wyliczenia sprzed kilku tygodni mówiły o "zaledwie" ponad 500 milionach.

Niestety, na tragedii Australii próbują też żerować ci, którzy za wszelką cenę szukają zasięgów w mediach społecznościowych. Aneta Olender z naTemat szerzej opisała sprawę fejkowych informacji i zdjęć, jakie rzekomo mają ilustrować pożary na kontynencie australijskim.