Ziobro pogroził palcem Grodzkiemu. Zaproponował coś, co swojego czasu groziło jemu samemu

Paweł Kalisz
Na początku roku marszałek Senatu Tomasz Grodzki poprosił Komisję Wenecką o wydanie opinii w sprawie ustawy kagańcowej. W ubiegłym tygodniu delegacja Komisji Weneckiej odwiedziła Warszawę. Zbigniew Ziobro stwierdził, że Grodzki nie ma prawa zapraszać członków komisji do Polski i zagroził mu Trybunałem Stanu.
Zbigniew Ziobro grozi Tomaszowi Grodzkiemu Trybunałem Stanu za zaproszenie do Polski przedstawicieli Komisji Weneckiej. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
– Marszałek Senatu nie miał prawa takiego zaproszenia skierować, a Komisja Wenecka nie miała prawa takiego zaproszenia przyjąć, więc mamy tutaj do czynienia z działaniami wymierzonymi w Polskę – powiedział w niedzielę Zbigniew Ziobro w TVP Info.

Minister sprawiedliwości przyznał na antenie, że można by rozważyć kwestię odpowiedzialności prawnej i przedstawić wniosek o postawienie Grodzkiego przed Trybunałem Stanu. – Ja nie chcę się w tej sprawie wypowiadać, bo potem ktoś może sformułować zarzut, że jako prokurator generalny, minister sprawiedliwości, przesądzam sprawę – wyjaśnił Ziobro.


Prokurator Generalny dał do zrozumienia, że ma zastrzeżenia do członków Komisji Weneckiej. – Są zaangażowani w polityczną grę, nie są bezstronni i takim symbolem jest to, że jej sekretarzem jest przedstawiciel Rosji. Przedstawiciel Rosji od pana Putina przyjeżdża uczyć nas, Polaków, jak mamy przestrzegać praworządności – stwierdził Zbigniew Ziobro na antenie TVP Info.

Trudno powiedzieć, czy minister się pomylił, czy świadomie wprowadził w błąd widzów TVP Info, faktem jednak jest, że sekretarzem komisji jest Niemiec Thomas Markert. Co prawda członkiem Komisji Weneckiej jest Rosjanka Talia Chabriewa, jednak do Polski na zaproszenie Tomasza Grodzkiego przyjechali przedstawiciele komisji z Bułgarii, Irlandii, Szwecji i Niemiec.

Marszałek Senatu poprosił Komisję Wenecką o wydanie opinii w sprawie tzw, ustawy dyscyplinującej sędziów, którą Sejm przyjął 20 grudnia ubiegłego roku. Senat ma się zająć nią jeszcze w styczniu. – Konstytucja mówi, że "Polskę na zewnątrz reprezentować może tylko prezydent i rada ministrów, reprezentowana przez ministra spraw zagranicznych" – stwierdził Ziobro na antenie TVP Info.

źródło: TVP Info