Zaskakujący wpis Tyszkiewicza na Facebooku. Wyjaśnił, dlaczego jest gotów złożyć mandat
Wadim Tyszkiewicz jest gotowy zrezygnować z mandatu senatora. Jak stwierdził były prezydent Nowej Soli wejście w politykę było błędem z jego strony, gdyż nie jest to jego świat. Zwrócił się także w mocnych słowach do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
"W związku z ogromną falą hejtu i nienawiści, jaka wylała się na mnie po wybraniu innej drogi walki ze złem PiSu w sprawie NeoKRS i braku komunikacji wewnątrz opozycji, jako senator niezależny, ale identyfikujący się jednoznacznie z obozem opozycji, wyrażam pełną gotowość rezygnacji ze swojego mandatu senatora w każdej chwili, jeśli tylko zjednoczona opozycja wyrazi taką wolę. Honor jest dla mnie droższy od pieniędzy, funkcji czy stanowisk" – dodał.
Jak stwierdził jest totalną opozycją, przeciwko totalnemu zawłaszczaniu państwa przez "bezPrawie i Sprawiedliwość". Przeciwstawił swoją aktywną i skuteczną walkę z tym złem stosowaniu biernego oporu i kontestowaniu bezprawnych działań. Dlatego uznał, że drogi jego i opozycji są różne. Jest gotów zejść z pierwszej linii walki politycznej w cień i zrezygnować z funkcji senatora.
W Senacie Wadim Tyszkiewicz współtworzy Koło Senatorów Niezależnych. Jako prezydent Nowej Soli zapracował na miano jednego z najlepszych samorządowców w Polsce. O jego sukcesie niech świadczy tylko to, że gdy w 2002 roku został pierwszy raz prezydentem miasta, bezrobocie wynosiło w Nowej Soli ponad 40 proc. Po 14 latach nie przekraczało 7 proc..