Decyzję podjął po konsultacji z Ziobro. Wiadomo kto zastąpi Dominika Tarczyńskiego w Sejmie

Katarzyna Zuchowicz
- Podjąłem taką decyzję i jest ona ostateczna - powiedział Onetowi polityk Solidarnej Polski. To on zastąpi w Sejmie Dominika Tarczyńskiego, który po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE obejmie mandat europosła. Mariusz Gosek powiedział, że długo się wahał. Nie ukrywał, że decyzja zapadła w konsultacji z szefem, Zbigniewem Ziobro. W ten sposób w Sejmie powiększa się ekipa Solidarnej Polski.
Polityk Solidarnej Polski zastąpi Dominika Tarczyńskiego w Sejmie, gdy ten zostanie europosłem. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Gdy 31 stycznia Wielka Brytania wyjdzie z UE, Polska zyska jeden mandat w PE i od dawna wiadomo, że przyjmie go obecny poseł PiS Dominik Tarczyński.

Kto zastąpi go w Sejmie? Okazuje się, że nie będzie to inna osoba z Prawa i Sprawiedliwości. "Gram w drużynie Zbigniewa Ziobry i podlegam też decyzjom szefa. Jego głos zawsze kończy moje dylematy" – powiedział Onetowi Mariusz Gosek, członek zarządu województwa świętokrzyskiego i jeden z liderów Solidarnej Polski. To on zajmie miejsce Dominika Tarczyńskiego.

"Solidarna Polska rośnie w siłę", "Drużyna Ziobry powiększy się" - natychmiast zauważono. Gosek przyznał, że długo się wahał, ale ostateczna decyzja "zapadła w konsultacji z szefem, Zbigniewem Ziobro". "Przeprowadziliśmy kilka rozmów i zdecydowaliśmy o takim wyborze, który według nas pozwoli mi jeszcze bardziej służyć regionowi świętokrzyskiemu" – powiedział.


Dodał, że zawsze głos ministra Zbigniewa Ziobro jest dla niego rozstrzygający i tak było tym razem. "Do tej decyzji przekonani byliśmy obaj" - powiedział.

Onet zauważa, że Mariusz Gosek to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry, przez długi czas był nawet sekretarzem generalnym Solidarnej Polski. Obaj również się przyjaźnią: "Zbigniew Ziobro poza tym, że jest moim szefem, to prywatnie jesteśmy zwyczajnie przyjaciółmi i musimy tak działać, żeby widzieć szerzej pewne perspektywy".

źródło:onet.pl