"Gloria" pustoszy wybrzeże Hiszpanii. Potężny sztorm zbiera śmiertelne żniwo

Paweł Kalisz
Przez Półwysep Iberyjski przetacza się ogromny sztorm Gloria. Fale wdzierają się na ląd, ludzie zmagają się z silnymi wiatrami. Już zginęły 4 osoby, dwie zostały ranne, mieszkańcy zalanych miast liczą straty.
Gloria pustoszy Półwysep Iberyjski, fale na morzu sięgają kilkunastu metrów wysokości. Fot. Screen z Twitter / David d'Ent
We wtorek władze Hiszpanii przekazały, że czwartą śmiertelną ofiarą sztormu jest 71-latek, który zmarł z wychłodzenia przed swoim domem w Mogente w regionie Walencji. Zginęła także 54-letnia bezdomna pochodząca z Rumunii oraz dwaj mężczyźni w wieku 44 i 63 lat.



Gloria oprócz wichur przyniosła nad półwysep także intensywne opady śniegu. Tam, gdzie temperatury nie ścięły lodem rzek, dochodzi do lokalnych podtopień i powodzi. Wiele dróg jest nieprzejezdnych, szkoły w Katalonii, Walencji i Aragonii zostały zamknięte. Na morzu fale dochodzą do kilkunastu metrów wysokości. W całej Hiszpanii zaczęto już szacować straty, jakie przyniosła Gloria. Wiele budynków zostało uszkodzonych, wiatr połamał setki drzew. Podobnie jest w Portugalii, gdzie powalonych jest już ponad tysiąc drzew, a setki domostw zostało uszkodzonych. Także na pobliskiej Majorce mieszkańcy zmagają się z żywiołem.