Szokująca okładka tygodnika. Tak nazwali europosłów opozycji, którzy poparli rezolucję w PE

redakcja naTemat
Dopiero co ich zdjęcia pokazywała TVP Info, a ludzie komentowali, że tylko czekać, aż ukażą się listy gończe. Oburzenie po tym, w jaki sposób kilka dni temu zaprezentowano europosłów opozycji, którzy w PE głosowali "przeciwko Polsce", było ogromne. Ale to, co zrobiła "Warszawska Gazeta", przechodzi najśmielsze wyobrażenia.
"Warszawska Gazeta" uderza w europosłów opozycji, którzy poparli rezolucję PE ws. praworządności w Polsce. Fot. screen/twitter
"Najmocniejszy tekst ostatnich miesięcy! Antypolskie, polityczne szmaty znów pokazały co potrafią" – brzmi tytuł. Słowo "szmaty" napisane wielkimi, czerwonymi literami.

Pod spodem 18 zdjęć. To posłowie opozycji, którzy poparli rezolucję Parlamentu Europejskiego ws. praworządności w Polsce i na Węgrzech.

"Mogli wstrzymać się od głosu, zachować twarz, ale woleli zagłosować przeciwko Polsce. Nazwać ich sprzedawczykami, targowiczanami to za mało, to są antypolskie polityczne szmaty. Za rezolucją przeciwko Polsce, naszej Ojczyźnie, zagłosowało 446 lewackich europosłów; przeciw było 178; od głosu wstrzymało się 41" – pisze redaktor naczelny Piotr Bachurski. Zdjęcie okładki krąży na Twitterze. "Komentarz chyba nie jest potrzebny... Witamy w Polsce" – komentuje europosłanka Sylwia Szpurek.
"Przekroczyła jakiekolwiek standardy przyzwoitości", "Mocna, szokująca", "To upadek poniżej rynsztoku" – reagują inni. Ale głosów przeciwnych też nie brakuje. Okładka jeszcze bardziej ich "nakręciła". "Donosić i szkalować własny kraj, to takie naturalne?", "Piętna targowicy szybko nie zmyjecie" – piszą przeciwnicy opozycji.