Kolejne ofiary śmiertelne groźnego koronawirusa. Zmarł lekarz, który zajmował się chorymi
Do 41 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych groźnego koronawirusa. To najnowsze dane potwierdzone przez chińskie władze. Na nową odmianę wirusa zmarł m.in. lekarz, który cały czas przebywał z chorymi w szpitalu w prowincji Hubei.
Z najnowszych informacji wynika, że w wyniku groźnego koronawirusa zmarło już 41 osób. Wśród ofiar śmiertelnych jest lekarz Liang Wudong, który pracował na oddziale laryngologicznym szpitala w chińskiej prowincji Hubei. Cały czas przebywał z zarażonymi nową odmianą koronawirusa. Dodajmy, że przypadki zachorowań potwierdzono już m.in. w Japonii, Korei Południowej, Tajlandii, Hongkongu i na Tajwanie.
Przypomnijmy, że pierwsze zakażenia koronawirusem odnotowano w chińskim Wuhan już w grudniu 2019 r. Teraz miasto jest dosłownie odcięte od świata, o czym pisaliśmy w naTemat.
Główny Inspektorat Sanitarny w Polsce tłumaczy, że objawy zakażenia obejmowały dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami.
Rada Światowej Organizacji Zdrowia ogłosiła, że wirus na razie nie jest zagrożeniem międzynarodowym.