W Trybunale nie oszczędzają na nagrodach. Wydali pół miliona złotych
Na premie dla pracowników Trybunału Konstytucyjnego podatnicy wydali ponad pół miliona złotych – ustalił "Fakt". Jak wyliczył dziennik, tylko w zeszłym roku na płace w TK przeznaczono ponad 20 mln zł.
Jak TK tłumaczy się z tych nagród? – Przyznawane są na zasadach i według kryteriów wynikających z regulaminów wynagradzania – odpowiedziało biuro prasowe na pytania tabloidu. Czyli nie rozwiało żadnych wątpliwości.
Wysoka kwota przeznaczona na nagrody w Trybunale może oburzać wiele osób, które obserwują działanie instytucji kierowanej przez Julię Przyłębską. Na wyroki czeka się nawet trzy-cztery lata, a przecież PiS obiecywało usprawnić pracę TK.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze upartyjnienie. Jarosław Kaczyński nie ukrywał, że Przyłębska była jego "odkryciem towarzyskim". Jak dowiedział się dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz, ostatnio prezes PiS spotkał się z szefową Trybunału w jej mieszkaniu.
źródło: "Fakt"