Ależ to były emocje! Stoch pierwszy w Zakopanem, na podium również Kubacki!

Ola Gersz
Cóż to były za emocje! W niedzielę w Zakopanem odbył się konkurs indywidualny Puchara Świata. Po nieudanym występie Polaków w konkursie drużynowym – polscy skoczkowie zajęli piąte miejsce – nasi skoczkowie zachwycili w niedzielę biało-czerwonych kibiców na Wielkiej Krokwi. W drugiej serii aż trzech skoczków znalazło się w pierwszej siódemce, a zwycięzcą został Kamil Stoch. Na podium znalazł się również Dawid Kubacki.
Kamil Stoch wygrał konkurs skoków Pucharu Świata w Zakopanem, Dawid Kubacki był trzeci. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Sobotni konkurs drużynowy w wypełnionym kibicami Zakopanem nie odbył się po myśli polskich skoczków i fanów skoków narciarskich nad Wisłą. Najlepszy z Polaków był znowu Dawid Kubacki, który w drugiej serii oddał skok aż na 139,5 metra. To jednak nie wystarczyło: po drugiej serii Polacy zajęli piąte miejsce. Do podium (pierwsi Niemcy, drudzy Norwegowie i trzeci Słoweńcy) zabrakło im jednak jedynie 1,7 metra.

W niedzielę Polacy pojawili się na Wielkiej Krokwi z nowymi siłami, a sobota poszła w niepamięć. Polskę reprezentowało w konkursie indywidualnym pięciu skoczków: faworyt Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot i Aleksander Zniszczoł. Dwaj ostatni oddali skoki na kolejno 116 i 121,5 metra. Nie pomogły im warunki pogodowe – na początku pierwszej serii na tyłach skoczni wiał delikatny wiatr. Pogoda sprzyjała z kolei Piotrowi Żyle, który skoczył aż na 134 metry. Żyła był liderem do momentu skoku świetnego – i w sobotę, i w niedzielę – Stephana Leyhe. Niemiec oddał skok aż na 139 metrów. Kolejny z Polaków był Kamil Stoch, którego występ został nagrodzony na Wielkiej Krokwi owacjami od polskich fanów – Polak skoczył na 137,5 metra i otrzymał od sędziów świetne noty za styl. Ponownie zachwycił jednak Dawid Kubacki, który oddał skok na aż 140 metrów, najdalej w pierwszej serii. Polaka nie wyprzedzili skaczący po nim Ryoyu Kobayashi, Stefan Kraft i Karl Geiger, co dało Kubackiemu pozycję lidera. Skoczek prowadził po pierwszej serii o 4,2 punktu przed Stephanem Leyhe i 4,8 przed trzecim Kamilem Stochem. Piotr Żyła ulokował się na świetnym siódmym miejscu. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się niestety Maciej Kot i Aleksander Zniszczoł. Druga seria pełna emocji
Jednak emocje wzięły górę w drugiej serii, w której w pierwszej dziesiątce skakało aż trzech Polaków: Żyła, Stoch i Kubacki. Napięcie dało się wyczuć wśród zakopiańskiej publiczności, pod Wielką Krokwią trwało wielkie biało-czerwone święto. Dziać zaczęło się, szczególnie gdy skoczył Piotr Żyła. Polak przegrał jednak z ówczesnym liderem Karlem Geigerem – skoczył na 131 metrów i wyraźnie nie był z siebie zadowolony. Wynik zagwarantował mu jednak miejsce w pierwszej dziesiątce. Genialną formę pokazał jednak Kamil Stoch, który skoczył aż na 140 metrów! Publiczność oszalała – Polak automatycznie znalazł się na podium! Za nim zostało dwóch sportowców: Stephan Leyhe i Dawid Kubacki. Niemiec skoczył na 134 metry i nie wyprzedził Stocha. Niestety nie udało się powtórzyć świetnego wyniku Kubackiemu, który oddał skok na odległość 133 metry. Skoczek znalazł się jednak na trzecim miejscu.


Zwycięzcą został Kamil Stoch – było to jego 35. zwycięstwo w karierze, drugą pozycję zajął Austriak Stefan Kraft. Aż dwóch Polaków stanęło więc na podium w Zakopanem (po raz pierwszy w tym sezonie), Piotr Żyła był ósmy. Lepszego konkursu kibice nie mogli sobie w Tatrach wymarzyć. Co oznacza trzecie miejsce Kubackiego dla jego pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata? Polak znajduje się na czwartym miejscu z 824 punktami i goni prowadzącego Karla Geigera (931 punktów) – różni już ich tylko 107 punktów. Z kolei Kamil Stoch zdobył na razie 574 punkty i jest na szóstej pozycji. Za tydzień turniej Pucharu Świata w Sapporo w Japonii.