Ile?! Biedronka zaproponowała takie zarobki, że skusi wielu szukających pracy

Anna Dryjańska
Biedronka zachęca Polaków do podjęcia pracy w swoich dyskontach obiecując wyższe pensje. Jej właściciel, firma Jeronimo Martins, robi to za pomocą hasła "Kroją się podwyżki". Ile się zarabia w Biedronce i na jakie pieniądze mogą liczyć pracownicy poszczególnych szczebli?
Biedronka zachęca do podejmowania pracy w swoich sklepach. Kusi podwyżkami. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Od Nowego Roku pracownicy Biedronki zarabiają więcej. Jak informuje branżowy portal DlaHandlu.pl, podwyżki w popularnym dyskoncie objęły osoby pracujące na stanowisku sprzedawcy–kasjera, magazyniera, a także kierowników sklepów i ich zastępców. Na jakie pieniądze mogą liczyć zatrudnieni w Biedronce w największych miastach (tzw. strefie C)?

Widełki zaczynają się do 3 600 zł (wszystkie podane wartości to kwoty brutto) – tyle co miesiąc za swoją pracę otrzymają kasjerzy, a do tego dochodzi jeszcze premia na start. Zastępca kierownika po podwyżce zarobi 4 800 zł, a szef sklepu 6 500 zł.


Biedronka proponuje kandydatom na pracowników umowę o pracę bez okresu próbnego, a także elastyczne godziny pracy.

Wiosną zeszłego roku naTemat pisał o premii, którą otrzymali zatrudnieni w Biedronce. Osoby pracujące na pełen etat otrzymały nagrodę roczną wynoszącą 2 100 zł brutto (1530 zł netto). Premia dla osób pracujących w mniejszym wymiarze godzin wyniosła proporcjonalnie mniej.

źródło: dlahandlu.pl