"Straciłem młodszego brata". Popularny Shaq ze łzami na policzkach mówił o śmierci Bryanta
Samemu ciężko powstrzymać łzy, kiedy patrzy się na tego olbrzyma płaczącego po stracie swojego wielkiego przyjaciela. – Nie będziemy mogli powiedzieć "gdybyśmy grali razem, mielibyśmy 10 mistrzostw". To są rzeczy, których nie możemy odzyskać – mówił O'Neal.
– Potem potwierdzili tę informację. Od dłuższego czasu nie odczuwałem tak ostrego bólu. 47 lat. Straciłem dwie babcie, ojczyma, siostrę ale teraz straciłem młodszego brata – podkreślił były koszykarz.
– Jego urocza córka była z nim w helikopterze. Za każdym razem, gdy widziałem jego piękną żonę i dzieci, mówiłem "cześć, jestem wujek Shaq". Nie wiem, czy postrzegały mnie jako koszykarza, to nie ma znaczenia – dodał. Chwilę później O'Neal nie wytrzymał emocji i rozpłakał się.
Kobe Bryant i Shaquille O'Neal grali wspólnie w barwach Los Angeles Lakers przez osiem sezonów. W tym czasie zdobyli trzykrotnie mistrzostwo NBA. Pięć razy grali w wielkim finale.
Katastrofa w Calabasas
Helikopter Bryanta – Sikorsky S-76B – rozbił się w Calabas, w hrabstwie Los Angeles. Do tragedii doszło w niedzielę około godz. 10.00. Kobe Bryant, jego 13-letnia córka Gianna oraz pozostali pasażerowie lecieli do Thousand Oaks, gdzie drużyna Mamba miała zagrać mecz koszykówki. Nikt nie przeżył.