Incydent na spotkaniu z Dudą. Chłopak z transparentem blokowany przez ochroniarzy

Łukasz Grzegorczyk
Podczas spotkania Andrzeja Dudy z mieszkańcami Lubartowa doszło do incydentu. Ochroniarze prezydenta nie chcieli przepuścić chłopaka, który miał ze sobą transparent o treści: "Chroń klimat, chroń ludzi". Do akcji wkroczyła sama głowa państwa. Reakcja była natychmiastowa.
W Lubartowie chłopak z transparentem chciał się przedostać bliżej Andrzeja Dudy. Prezydent wkroczył do akcji. Fot. Facebook / Kancelaria Prezydenta RP
Andrzej Duda w środę przebywa z wizytą w Lubartowie, gdzie spotkał się z lokalną społecznością. W czasie swojego wystąpienia oficjalnie ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Prezydent w pewnym momencie musiał przerwać na chwilę przemówienie.

Do Dudy chciał przedostać się chłopak, który miał ze sobą transparent z napisem "Chroń klimat. Chroń ludzi". Ochrona blokowała mu przejście, ale prezydent zszedł ze sceny i zaprosił go bliżej. Sytuacja została nagrana. Można zobaczyć ją w 40. minucie materiału, który udostępnia w sieci KPRP. Prezydent odniósł się do treści transparentu. – Młodzież ma prawo domagać się tego, by była realizowana polityka, która prowadzi do unowocześnienia kraju. To są dwie sprawy, klimat i powietrze, zwłaszcza powietrze w wielkich miastach – mówił.


Duda wspominał o ograniczeniu emisji oraz polskiej energetyce opartej na węglu, która powstała jeszcze w czasach PRL. – Musimy dokonywać dzisiaj przekształcenia naszego sektora energetycznego, by był on bardziej sprzyjający klimatowi. Czyli bardziej sprzyjający trwaniu człowieka na przyszłość – wyjaśniał. Polityk zapewnił, że rozmawiał na ten temat z Emmanuelem Macronem, który złożył wizytę w Polsce.