Kurski ujawnił, ile zarabia. Prezesowi TVP zarobków może pozazdrościć nawet prezydent
Na niedawnych obradach senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu pojawił się prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski. Bronił on tam gigantycznych wydatków z budżetu państwa na utrzymywanie TVP. Kurski przekonywał, że rządowa stacja "dobrze wykorzystuje pieniądze", które są w nią pompowane przez koalicję PiS, Solidarnej Polski oraz Porozumienia. Przy okazji zdradził też, jak "oszczędza" na własnej pensji.
Podczas prac senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu Jacek Kurski przede wszystkim zdradził senatorom wysokość aktualnego budżetu Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, spod skrzydeł której wychodzą najbardziej kontrowersyjne, często po prostu propagandowe produkcje TVP i TVP Info. Okazuje się, że w tym roku TAI ma do wydania aż 140 mln zł.
Na tym jednak nie koniec ciekawych informacji zdradzonych przez Jacka Kurskiego. Podczas wizyty w Senacie ujawnił on wysokość swojej prezesowskiej pensji. Co ciekawe, prezes TVP wspomniał o tym w kontekście "oszczędności".
– Poprosiłem radę nadzorczą o najniższe możliwe wynagrodzenie. Proponowano mi wyższe, ale sam poprosiłem o takie, wynosi ono 7-krotność średniej krajowej – stwierdził.
Kurski oszczędza, więc zarabia więcej od Dudy
Hasło "7-krotność średniej krajowej" nie robi piorunującego wrażenia dopóki nie zerkniemy w rządowe dane dotyczące aktualnej średniej krajowej.
Z założeń budżetowych na rok 2020 wynika, iż średnia krajowa powinna kształtować się na poziomie ok. 5227 zł. Skoro prezes TVP Jacek Kurski zarabia siedem razy więcej, oznacza to, iż może on liczyć na ok. 36 tys. 500 zł miesięcznie!
Mowa więc o pensji, której pozazdrościć może nie tylko zwykły Kowalski, ale nawet... prezydent Polski Andrzej Duda. On co miesiąc inkasuje bowiem "jedynie" ok. 20 tys. zł.
źródło: Senat.gov.pl