"Nie po to robiłem dziecko...". Rodzice małej Luizy nie przyznają się do pobicia dziewczynki
4-tygodniowa Luiza trafiła do szpitala w Malborku z poważnymi obrażeniami. Prokuratura oskarżyła rodziców dziecka o próbę zabójstwa niemowlaka, ale oboje nie przyznają się do winy. – Nie po to robiłem dziecko, żeby je krzywdzić – powiedział dziennikarce TVN24 ojciec dziewczynki.
Sąd aresztował rodziców małej Luizy na trzy miesiące, prokuratura oskarża ich o bicie i próbę zabójstwa niemowlaka. Dziennikarzom TVN24 udało się porozmawiać z Marcinem G., ojcem dziewczynki. – Nie po to robiłem dziecko, żeby je krzywdzić – podkreślił.
Rodzice dziecka nie przyznają się do stawianych zarzutów. Z kolei rodzina Marcina G. nie wierzy w to, że on i jego partnerka mogli zrobić coś złego małej Luizie. – Jestem w stu procentach pewny, że są niewinni. Tym bardziej, że dobrze znam swojego syna i wiem, że jest bardzo przywiązany do Luizy – mówił pan Jacek, ojciec oskarżonego Marcina G.
źródło: "Uwaga" TVN