Zalewska z PiS zrugana za zachowanie w PE. "Po raz ostatni daję pani szansę"
Anna Zalewska raczej nie będzie miło wspominać debaty o praworządności w Polsce w Parlamencie Europejskim. Nie tylko europarlamentarzyści ostro skrytykowali ustawę kagańcową, ale byłą minister edukacji narodowej skrytykowała również wiceprzewodnicząca PE Nicola Beer. Poszło o... nieprzestrzeganie zasad dobrego wychowania.
Czytaj także: Kuriozalne wystąpienie Szydło w PE. Wydukała z kartki obronę upolitycznienia sądów
Nie popisała się również Anna Zalewska. Europosłanka i była minister edukacji narodowej zgłosiła się bowiem, aby zadać pytanie rumuńskiego politykowi Siegfriedowi Muresanowi, który ostro skrytykował ustawę kagańcową. – Powinniśmy patrzeć na działania polskiego rządu, a nie na oświadczenia wydawane przez ten rząd – mówił polityk.
Czytaj także: Kuriozalny atak Jakiego na europejskich partnerów Polski. W PE puściły mu hamulce
W odpowiedzi wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Nicola Beer, bo to do niej zwróciła się polska polityczka, zrugała Annę Zalewską. – Tu nie ma żadnego pytania. (...) Po raz ostatni daję pani szansę, bo pani próbowała zyskać dodatkowy czas na przemawianie, a to jest nieakceptowalne – mówiła wyraźnie poirytowana.