Tragiczne wieści. Zawalił się hotel wykorzystywany do kwarantanny w związku z epidemią koronawirusa

Adam Nowiński
Chińskie służby przeczesują gruzy hotelu Xinjia w mieście Quanzhou. Do zawalenia się budynku doszło w sobotę po godzinie 11:00 czasu polskiego. Hotel był wykorzystywany jako izolatka dla osób mających kontakt z zakażonymi koronawirusem – informuje BBC.
Chińskie służby pracują na miejscu katastrofy budowlanej w Quanzhou. Zrzut ekranu z YouTube.com / New China TV
Około 70 osób zostało uwięzionych pod gruzami hotelu Xinjia w chińskim mieście Quanzhou. BBC powołuje się na informacje z lokalnych mediów, które twierdzą, że z rumowiska budynku wyciągnięto już 23 osoby.

Na razie nie wiadomo, co spowodowało zawalenie się hotelu. Chińskie media państwowe podają, że budynek był wykorzystywany jako miejsce kwarantanny dla osób, które miały bliski kontakt z pacjentami z koronawirusem.

Walka z koronawirusem spędza chińskim władzom sen z powiek już od trzech miesięcy i wciąż nie widać jej końca. Ale na horyzoncie pojawiają nowe problemy. Chińskie media donoszą, że rząd wzmacnia środki ochronne i przygotowuje plan działania. Wszystko z powodu obaw przed szkodnikami, które – jeśli się pojawią – mogłyby dla Chin oznaczać nowe zagrożenie.


źródło: BBC