Numer 112 to nie infolinia o koronawirusie. Pogotowie nie wystawia też recept i zwolnień
Z numeru alarmowego 112 korzystamy w sytuacji, gdy ktoś w naszym otoczeniu albo my sami wymagamy pilnej pomocy medycznej. Oczywistość? Jak się okazuje, w dobie zagrożenia koronawirusem, nie do końca. Ludzie korzystają ze 112 jakby to była infolinia o koronawirusie. Tymczasem nie mogą się dodzwonić ci, którzy potrzebują pomocy w sytuacjach zagrożenia życia.
Pytania o koronawirusa
"Nie oburzaj się, jeśli dyspozytor medyczny będzie potrzebował od Ciebie szczegółowych informacji - robi to, aby zaoferować Ci najlepszą dla Ciebie pomoc. Jeżeli potrzebujesz więcej informacji na temat koronawirusa, zajrzyj na stronę rządową lub naszego pogotowia" - przypominają dyspozytorzy i ratownicy z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
Wszystko dlatego, że w ostatnim czasie telefonów od osób, które nie wzywają pomocy do nagłych zdarzeń gwałtownie przybywa.
Szczerość w czasach koronawirusa ratuje życie
Dzwonisz w sprawie nagłego zdarzenie, zagrożenia życia, a jesteś objęty kwarantanną, podejrzewasz zakażenie koronawirusem – poinformuj dyspozytora.
Szanowni Państwo. Szanowni Pacjenci. Przypominamy i apelujemy: numery alarmowe 999 i 112 służą do wezwania pomocy w sytuacji NAGŁEGO i bezpośredniego ZAGROŻENIA ZDROWIA i ŻYCIA. Nie wzwajmy pogotowia ratunkowego z błahych powodów. Dziękujemy.
Jeżeli nie potrzebujesz pomocy ratownictwa medycznego - skontaktuj się ze swoim lekarzem - poradę, receptę i zwolnienie lekarskie możesz uzyskać przez telefon (może się okazać, że kod do realizacji e-recepty będziesz musiał odebrać w poradni po uzgodnieniu z Twoim lekarzem)
To bardzo ważne z uwagi na bezpieczeństwo załogi karetki pogotowia. Jednocześnie ratownicy apelują, że numery alarmowe 999 i 112 służą do wezwania pomocy w sytuacji nagłego i bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia. Dzwonienie w sprawie ewentualnego potwierdzenia zakażenia koronawirusem mija się z celem. Od tego są służby sanitarno-epidemiologiczne i oddziały obserwacyjno-zakaźne.
Czytaj także: Najgorsze zachowania Polaków przy kwarantannie. Czysty egoizm i głupota
Pod numerem 112 nie wypisują recept
Zdarzało się, że numer pogotowia ratunkowego wybierali pacjenci potrzebujący… e-recepty, wizyty w poradni albo zwolnienia lekarskiego.
Apel ratowników ma przypomnieć, do czego tak naprawdę służy numer alarmowy 112 i co stanie się, gdy połączenie od osoby, która naprawdę wymaga natychmiastowej pomocy zostanie opóźnione.