Prezes Schulke Polska: nie wstrzymano dostaw środków do dezynfekcji z zagranicy. To był fake news

Monika Przybysz
Dostawy środków do dezynfekcji dla polskich szpitali przez zagranicznych producentów nie zostały wstrzymane. Nie powielajmy fake newsów – mówi w wywiadzie dla naTemat Przemysław Brożyna, Prezes Schulke Polska, firmy która dostarcza środki dezynfekcyjne m.in. polskim szpitalom.
Przemysław Brożyna, Prezes Schulke Polska Fot. materiały prasowe
Panie prezesie, ostatnio w mediach pojawiły się niepokojące informacje na temat wstrzymania dostaw do naszego kraju środków do dezynfekcji szpitali przez zagraniczne koncerny. Czy to prawda?

Obecna sytuacja związana z pandemią koronawirusa na świecie i w Polsce sprzyja niestety pojawianiu się fałszywych informacji. Chciałbym więc z tego miejsca stanowczo zdementować pogłoskę o wstrzymaniu do Polski dostaw środków do dezynfekcji i jednocześnie zaapelować – nie powielajmy fake newsów!

Dziś środowisku medycznemu, w postawach które widzimy, ogromnym heroizmie w walce z zagrożeniem, należy się szacunek i wsparcie, a nie nieodpowiedzialne rozprzestrzenianie nieprawdziwych i co najgorsze – mogących wywołać niepotrzebną panikę – komunikatów.

Jak w takim razie wygląda sytuacja z dostępnością środków do dezynfekcji dla polskich szpitali? Chce Pan powiedzieć, że nic się nie zmieniło? Zamówienia realizowane są na bieżąco i zgodnie z zamówieniami szpitali?

Oczywiście, zmieniło się bardzo dużo. Jako producent preparatów dezynfekcyjno - myjących i antyseptycznych dla całego obszaru medycznego widzimy zwiększone zapotrzebowanie na nasze produkty ze strony placówek medycznych i staramy się, na ile to tylko możliwe, im sprostać. Jesteśmy lojalni w stosunku do naszych dotychczasowych partnerów w Polsce i staramy się realizować wszystkie zamówienia, jednak liczba i skala popytu są ogromne.

Mamy poczucie odpowiedzialności wobec polskich pacjentów i pracowników służby zdrowia, których bezpieczeństwo często zależy od dostępności do sprawdzonych produktów chroniących przed chorobotwórczymi mikroorganizmami.

W segmencie dezynfekcji rąk tylko w ciągu ostatniego miesiąca (marzec - dane do 19/03/2020) zwiększyliśmy dostawy do Polski o 189 proc. w porównaniu do ubiegłorocznej średniej. Co niestety nadal nie oznacza, iż udaje nam się zrealizować każde ze zgłaszanych przez szpitale zapotrzebowanie.

Jakie podejmujecie działania, aby sprostać oczekiwaniom waszych partnerów w Polsce?

Naszym priorytetem jest oczywiście pełne zaopatrzenie szpitali w niezbędne środki do dezynfekcji oraz inne produkty z naszego portfolio. Stąd też jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi partnerami, informując ich o tym, jak wygląda kwestia dostaw i dostępności naszych produktów. Do tej pory udało się nam już wdrożyć kilka rozwiązań, które pozwoliły niemal natychmiast zwiększyć moce produkcyjne Schulke.

Pracując nad tym, aby przyśpieszyć proces dystrybucji i zwiększyć liczbę dostaw naszych produktów jesteśmy w stałym kontakcie z agendami rządowymi, w tym z Ministerstwem Zdrowia oraz Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Zabiegamy o to, aby tiry transportujące nasze produkty do Polski były traktowane na granicach priorytetowo, bo to właśnie dostępność naszych preparatów we wszystkich ośrodkach zawsze była i nadal jest naszym priorytetem. Nasi pracownicy pracują z pełnym zaangażowaniem. Wszyscy w organizacji mamy świadomość, że to co robimy ma bezpośredni wpływ na walkę z pandemią i ratowanie życia.

Artykuł powstał we współpracy z Schulke Polska.