W Wielkiej Brytanii padł nowy rekord. W ciągu ostatniej doby zmarły setki osób

Zuzanna Tomaszewicz
Ostatnie 24 godziny przyniosły na wyspach brytyjskich aż 854 zgony. Na ten moment w Wielkiej Brytanii łączna liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wynosi 6227. Ostatni dzień był tam rekordowy pod względem śmiertelności.
Rekordowa liczba zgonów w Wielkiej Brytanii. Fot. Youtube.com/DWNews
Brytyjskie media podają, że ostatnia doba jest najgorszą od początku epidemii SARS-CoV-2 na wyspach. Najwięcej zgonów odnotowano na terenie Anglii – zmarło tam aż 758 osób. W Szkocji życie straciło 74 nosicieli wirusa, zaś w Walii było ich 19. Trzy osoby zmarły w Irlandii Północnej.

Poprzednio najwięcej zgonów stwierdzono w sobotę 4 kwietnia. Wówczas w Wielkiej Brytanii zmarło 708 osób.

Czytaj także: Nowe fakty w sprawie Borisa Johnsona. W nocy stan polityka był stabilny

Przypomnijmy, że wielu Brytyjczyków nie za bardzo przejmuje się wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami, mającymi na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Piękna pogoda w niedzielę zachęciła ich do spędzenia wolnego czasu poza domem.


Brytyjski sekretarz zdrowia Matt Hancock powiedział, że Wielka Brytania nałoży dalsze ograniczenia, jeśli ludzie nadal będą łamać zasady, np. opalając się lub gromadząc w dużych grupach. Obecnie dozwolone jest jedno wyjście dziennie w celu utrzymania kondycji fizycznej.
źródło:"Metro"