Jourová zaniepokojona sytuacją w Polsce. Ma wiele pytań do PiS

Anna Dryjańska
– Niepokoję się o wolne i uczciwe wybory i jakość głosowania, o legalność i konstytucyjność takich wyborów. Gdybym była obywatelem Polski, to chciałabym wiedzieć, jak dokładnie będzie się odbywało głosowanie, bo przecież odbędzie się już niedługo – mówi Věra Jourová, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, w wywiadzie Anny Słojewskiej w "Rzeczpospolitej".
Věra Jourová, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, jest zaniepokojona tym, że w ostatniej chwili PiS zarządził głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich. fot. YouTube / Ministerstwo Cyfryzacji
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej podkreśla, że głosowanie korespondencyjne to wielka zmiana, którą PiS wprowadził w ostatniej chwili przed wyborami prezydenckimi 10 maja. Przypomnijmy: data została wyznaczona zaplanowanymi jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa.

Věra Jourová podkreśla, że wybory korespondencyjne to coś, do czego ludzie w Polsce nie są przyzwyczajeni. Dodaje, że w związku z tym powstaje wiele pytań o wolność i uczciwość wyborów, ale zadać powinni je sami Polacy. – Nam pozostaje przypomnienie polskim władzom o międzynarodowych standardach, takich jak choćby rekomendacja Rady Europy, żeby nie dokonywać fundamentalnych zmian w kodeksie wyborczym w roku poprzedzającym ich termin. Polska jest członkiem Rady Europy – przypomina wiceprzewodnicząca KE.


Parcie PiS do organizacji wyborów w czasie epidemii skomentowała wcześniej w naTemat Karolina Lewicka. "To sytuacja jak z Gogola – i śmieszna, i straszna. Cały świat zatrzaskuje wrota oraz okiennice, ludzie dobrowolnie uwięzili się we własnych domach, a wszystkie masowe wydarzenia – i małe, i duże, i nawet te ogromne – zostały przesunięte lub odwołane. I właśnie wtedy, w takiej apokaliptycznej sytuacji, na scenę wkracza prezes PiS" – napisała dziennikarka w swoim felietonie.

źródło: "Rzeczpospolita"
Przeczytaj także: 3 powody, dla których nie zagłosuję w wyborach korespondencyjnych [DRYJAŃSKA]