W Polsce pojawiły się już pierwsze komary. Epidemiolog mówi, czy mogą przenosić koronawirusa

Bartosz Godziński
Komary powoli przebudzają z zimowego snu, ale epidemia koronawirusa jeszcze nie ustała. Czy irytujące insekty mogą zwiększyć liczbę zakażonych osób w Polsce? O to pytamy ekspertkę z Krajowego Ośrodka Medycyny Tropikalnej.
Czy komary mogą przenosić koronawirusa? Fot. FotoshopTofs / Pixabay
Wszyscy dobrze wiemy, że żywiące się krwią komary, przyczyniają się do rozprzestrzeniania wielu chorób, np. pasożytniczej m alarii, czy wirusowej żółtej febry. Czy jest możliwe, by po ukłuciu zakażonej SARS-CoV-2 osoby, mógł przenosić koronawirusa dalej - przy wbiciu się w kolejną ofiarę?
A Ty jak myślisz?
czy

Koronawirus przenosi się drogą kropelkową

Komary nie mogą przenosić koronawirusa, nawet jakby się bardzo postarały. Przyczyna jest prosta. Koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się bezpośrednio - drogą kropelkową (materiałem zakaźnym jest m.in. ślina, wydzieliny układu oddechowego, mocz, kał) i pośrednio - przez kontakt z powierzchniami, na których znajdują się wydzieliny osoby zainfekowanej.


– Postrzegamy komary jako "brudne strzykawki", które mogą przenieść wszystkie zarazki. Tak jednak, na szczęście, nie jest. Kiedy komar kłuje i pobiera krew zawierającą wirusa, wirus szybko kończy "żywot" w jelitach owada. Są oczywiście wirusy, które się do tego przystosowały i w ten sposób się przenoszą (ZIKA, denga, wirus gorączki Zachodniego Nilu, żółtej gorączki i inne), ale nie koronawirusy. Tak samo komary nie przenoszą wirusa HIV czy Ebola – mówi naTemat dr hab. n. med. Beata Kubica-Biernat z Zakładu Parazytologii Tropikalnej Uniwersytetu w Gdańsku.
dr Beata Kubica-Biernat
Zakładu Parazytologii Tropikalnej Uniwersytetu w Gdańsku

Aby komar mógł przenieść wirusa, musi się nim zakazić tzn. wirus musi trafić z jelit do gruczołów ślinowych owada. Ten proces trwa od kilku dni do ponad tygodnia. Każdy etap tego procesu stanowi dla wirusa barierę. Może to być proste w przypadku wirusów, które przystosowały się do tego procesu (wymienione już ZIKA, denga itp.), ale w przypadku innych (np. koronawirusy), wirus zginie w jelitach lub zostanie wydalony.

– Podkreślam jednak, że zawsze warto się chronić przed ukłuciami komarów, zwłaszcza podczas egzotycznych podróży, gdyż mogą nam sprawić niechcianą pamiątkę z wakacji – dodaje na koniec.

WHO uspokaja w sprawie komormarów

Również Światowa Organizacja Zdrowia podobnie wypowiada się w tej sprawie. – Póki co, nie ma żadnych dowodów na to, że koronawirus może być przenoszony przez komary – podaje WHO. Dla własnego bezpieczeństwa, często myjmy ręce żelem do dezynfekcji z alkoholem lub wodą z mydłem. Unikajmy też kontaktu z osobą, która kaszle lub pociąga nosem.
Fot. who.int
Czytaj też: Jak odróżnić koronawirusa od przeziębienia, jak się można zarazić? Lekarz wyjaśnia
WNIOSKI

FAłSZ

Nie ma dowodów na to, że komary mogą rozprzestrzeniać koronawirusa wraz z krwią wypitą od zakażonej osoby. Wirus zginie w jelitach insekta lub zostanie wydalony. Jednak przede wszystkim: SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową.