"Dawna rzeczywistość nie wróci przez lata". To mogą być najważniejsze słowa Morawieckiego

Rafał Badowski
Mateusz Morawiecki poinformował w czwartek o przedłużeniu obostrzeń związanych z epidemią COVID-19. Wiadomo też, że będziemy mieli obowiązek zakrywania twarzy od przyszłego czwartku – to właśnie wtedy ma rozpocząć się spodziewany szczyt zachorowań. Oprócz tego premier wygłosił jednak też kilka zdań, które nie wróżą Polakom spokojnej przyszłości.
Mateusz Morawiecki przekazał, że dotychczasowa rzeczywistość nie wróci nawet przez lata przed epidemię koronawirusa. Fot. Screen / Facebook / Kancelaria Premiera
Chodzi szczególnie o – pominięte w pierwszych medialnych doniesieniach – słowa o tym, że bardzo długo w Polsce nie będzie tak, jak było dotychczas. W czwartek Mateusz Morawiecki mówił o nowej rzeczywistości, w jakiej się znajdziemy przez epidemię koronawirusa. Dlaczego nowej?

– Ponieważ ta dotychczasowa rzeczywistość, która była przed pandemią przez długi czas – może nawet przez lata – nie wróci – stwierdził premier. – Co nie znaczy, że nie mamy mieć nadziei... Poprzez odpowiednie rygory i obostrzenia Polska będzie w stanie poradzić sobie z rozprzestrzenianiem się pandemii koronawirusa – zaznaczył szef rządu. Kilka chwil później, w podsumowaniu swego wystąpienia Mateusz Morawiecki jeszcze raz wrócił do tego dość pesymistycznego wątku. – Wiem, że żyjemy w czasie ogromnej niepewności. Trudno przewidzieć, co będzie jutro, pojutrze, a co dopiero za miesiąc, dwa. Ale w tej nowej rzeczywistości musimy żyć – powiedział.



Czytaj także:

Będzie obowiązek zakrywania twarzy. Szumowski: od następnego czwartku

Matury i egzaminy 8-klasistów przesunięte. Morawiecki wskazał, kiedy mogą się odbyć

Morawiecki o koronawirusie: wiemy do kiedy przedłużono obostrzenia i zakazy w Polsce