WHO wskazuje, gdzie za chwilę problem z koronawirusem stanie się najpoważniejszy
Koronawirus pojawił się na początku w Wuhan, ale dziś już dawno centrum pandemii jest poza Chinami. W smutnej statystyce zakażeń prowadzą Stany Zjednoczone, gdzie COVID-19 stwierdzono u ponad 700 tys. osób. Na kolejnych miejscach są kraje Europy: Hiszpania, Włochy, Niemcy, Francja i Wielka Brytania. Światowa Organizacja Zdrowia prognozuje jednak, że już wkrótce epicentrum pandemii będzie gdzie indziej.
Dr Tedros Adhanom Ghebreyesus jest biologiem i immunologiem, pochodzi z Etiopii. Przez wiele lat był ministrem zdrowia w tym kraju. Za jego rządów udało się znacznie zmniejszyć śmiertelność niemowląt w Etiopii. Od 2017 r. dr Ghebreyesus pełni funkcję dyrektora generalnego Światowej Organizacji Zdrowia.
Dr Tedros Adhanom Ghebreyesus przypuszcza, że to dopiero początek pandemii w Afryce. Tym bardziej, że nie ma wątpliwości, iż statystyki nie odzwierciedlają powagi sytuacji.
Najpoważniejszy problem - ja zauważa telewizja Euro News - panuje w największym mieście w Nigerii, w liczącym 21 mln mieszkańców Lagos. W tak ogromnym mieście trudno jest zapanować nad sytuacją, aby ograniczyć zakażenia. Telewizja pokazuje m.in, ogromne tłumy handlujących i kupców na ogromnym rynku żywności w Lagos.
Czytaj także:
Przygnębiające nowe dane o zakażonych. Takiej liczby przypadków jeszcze nie ogłoszono
Chiny ukrywają liczbę ofiar koronawirusa? Wątpliwości wzbudziła liczba kremacji
źródło: euronews.com