Rekordowa liczba zakażonych w ciągu doby. Jest najnowszy raport resortu zdrowia
Ministerstwo Zdrowia podało najnowszy komunikat dotyczący liczby zakażonych koronawirusem w ciągu ostatniej doby. Okazało się, że w niedzielę padł kolejny, smutny rekord. Czy taki bilans oznacza, że zbliżamy się do szczytu pandemii? Z pewnością nie jest to dobra prognoza do przeprowadzenia wyborów już za trzy tygodnie.
"Z przykrością informujemy o śmierci 10 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 63-M Kraków, 76-M Racibórz, 88-M i 81-K Tychy, 87-M Poznań, 85-M Jarosław, 53-M i 79-K Koszalin, 98-M Pruszków oraz 82-K Kędzierzyn-Koźle. Wszyscy mieli choroby współistniejące" - napisał resort zdrowia.
Nie napawa optymizmem także liczba ofiar śmiertelnych Covid-19. W sobotę informowaliśmy o 16 zgonach wywołanych przez wirus SARS-CoV-2. W niedzielę jest ich na szczęście mniej, bo 13, ale nadal jest to stan daleki od ideału. Łącznie liczba zakażonych w Polsce wynosi obecnie 9287 osób, z czego 360 zmarło. Z pewnością nie jest to dobra prognoza na organizowane na początku maja wybory prezydenckie.
Czytaj także: Prof. Simon o znoszeniu obostrzeń. "Oby nikt nie wpadł na ten pomysł"
Okazuje się także, że niektóre prognozy wielkich ośrodków badawczych można włożyć między książki. Weźmy na przykład Instytut Pomiarów i Ocen Stanu Zdrowia przy Uniwersytecie Waszyngtońskim, który stwierdził niedawno, że Polska ma już za sobą szczyt epidemii! Taka prognoza ma się nijak do niedzielnego, rekordowego bilansu zakażonych.