"Całkowicie bezużyteczne". Prezes koncernu medycznego ujawnia prawdę o testach na COVID-19

Bartosz Godziński
– To jest jakaś katastrofa. Te testy są nic niewarte lub są prawie całkowicie bezużyteczne – powiedział na konferencji prezes koncernu Roche, Severin Schwan. Dodał, że firmy oferując takie produkty działają "wątpliwie etycznie".
Obecne na rynku testy na przeciwciała koronawirusa są nieskuteczne? Fot. Arkadiusz Stankiewicz / Agencja Gazeta (zdjęcie poglądowe)
Schwan przyznał dziennikarzom, że jego firma sprawdziła kilka obecnych na rynku testów na obecność przeciwciał COVID-19. Większość była całkowicie bezużyteczna, niektóre dały niejednoznaczne wyniki. Mowa tu o testach, które pozwalają stwierdzić, czy pacjent miał kontakt z wirusem SARS-CoV-2 i jest już na niego odporny. Jeśli są nieprecyzyjne, mogą okazać się niebezpieczne dla przebadanej osoby. Jeśli działają dobrze, pomogą w szybkim przebadaniu mieszkańców i powrocie do "normalności". Czytając słowa szefa Roche należy jednak wziąć pod uwagę to, że jego koncern zamierza wypuścić swój własny, ale nieco inny rodzaj testów. Niektóre z tych obecnie funkcjonujących wymagają tylko kropli krwi z palca badanej osoby. Przeprowadzenie testu Roche'a jest bardziej skomplikowane. Krew jest pobierana przez pielęgniarkę z żyły pacjenta, a lekarz analizuje wynik. Jeden test ma dać odpowiedź po 18 minutach, a system ma być dostępny tylko w szpitalach i klinikach na początku maja.


Czytaj też: Brytyjski rząd będzie masowo badał obywateli. Testy trafią do sprzedaży w drogeriach

Wadliwość testów na przeciwciała zgłoszono już m.in. w Hiszpanii, Czechach i Wielkiej Brytanii. Kraje te kupiły sporą partię, a wyniki większości z nich okazały się mało dokładne (pokazywały odporność na innego wirusa) lub fałszywe. Nie wzięto pod uwagę tego, że ludzkie ciało wytwarza przeciwciała do zwalczania koronawirusa przez ponad tydzień.

Reuters z kolei zauważa, że testy na przeciwciała koronawirusa to żyła złota w tych trudnych czasach. Ich produkcja dała potężny zastrzyk gotówki rynkowi diagnostyki molekularnej - w pierwszym kwartale tego roku urósł o 29 proc.

Czytaj też: "Jestem zrozpaczony". Przez fałszywe testy na koronawirusa chorzy zarażają na ulicach

źródło: cnbc.com