Ta telewizyjna wpadka przejdzie do historii. Mąż pod prysznicem bohaterem drugiego planu

Bartosz Świderski
Czas pandemii zmusił wiele osób do pracy w domu. Dziennikarze stacji telewizyjnych na całym świecie prowadzą programy i prezentują relacje ze swoich mieszkań. Prezenterka kalifornijskiej telewizji KCRA3 z Sacramento Melinda Meza ze swego domu opowiadała widzom o tym, jak sobie poradzić, gdy salony fryzjerskie są zamknięte. Oczy odbiorców jednak były zwrócone na to, co działo się w odbiciu w lustrze.
Wpadka telewizyjna. Pod prysznicem nagi mąż dziennikarki Melindy Mezy, Mike de Lambert. Fot. screen ze strony YouTube.com / Inside Edition
To był poranny program w lokalnej kalifornijskiej telewizji KCRA3. A na ekranie ukazało się coś, co o tej porze ukazać się zdecydowanie nie powinno.

Prezenterka Melinda Meza pokazywała w programie na żywo, jak w prosty sposób samemu sobie obcinać włosy. Nic dziwnego, że w tym celu udała się do łazienki. Najwyraźniej jednak zapomniała, że za sobą ma lustro. W lustrze tym zaś widać było jej męża Mike'a de Lamberta, który - jak gdyby nigdy nic - brał poranny prysznic.

Fryzjerskie porady dziennikarki z pewnością były niezwykle cenne. Ale to nie z ich powodu nagranie z telewizji w Sacramento stało się hitem internetu za oceanem i nie tylko.
Widzowie bardzo szybko zwrócili uwagę na bohatera drugiego planu, który ukazał się ich oczom - nazwijmy to - zupełnie sauté.


Jak można wyczytać w komentarzach na Twitterze i Instagramie, nie brak odbiorców, którzy domagają się zwolnienia dziennikarki za naruszenie wartości na telewizyjnej antenie w nieodpowiedniej porze. Nie brak jednak i takich, którzy domagają się podwyżki dla Melindy Mezy za to, że sprawiła, iże dobie kwarantanny telewizja stała się naprawdę ekscytująca. źródło: nypost.com