Nie żyje znany prawnik. Był pełnomocnikiem rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej

Bartosz Godziński
Stefan Hambura zmarł z powodu zawału serca. Pomimo wielogodzinnych starań lekarzy, nie udało się go uratować. Znany polski prawnik miał 59 lat. O śmierci poinformowała jego rodzina.
Prawnik Stefan Hambura zmarł w wieku 59 lat Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta
Stefan Hambura trafił do szpitala w Aninie w czwartek, 30 kwietnia. Rodzina napisała na Twitterze, że mecenas przeszedł wielogodzinną reanimację i był w śpiączce. Według informacji portalu Niezalezna.pl, wcześniej miał rozległy zawał serca. Pomimo starań lekarzy w Aninie, mężczyzny nie udało się uratować. "Będzie nam Ciebie bardzo brakowało" – napisali bliscy. Stefan Hambura w kwietniu 2010 został pełnomocnikiem Andrzeja Melaka (brata Stefana Melaka) i Janusza Walentynowicza (syna Anny Walentynowicz) – rodzin ofiar katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku. W lipcu 2010 złożył doniesienie do warszawskiej prokuratury, w związku z podejrzeniem działania przez Donalda Tuska i pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława Komorowskiego na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej poprzez rezygnację ze wspólnego polsko-rosyjskiego śledztwa w sprawie przyczyn smoleńskiej katastrofy.


W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 był liderem listy Polski Razem Jarosława Gowina w okręgu obejmującym województwo pomorskie, zdobywając 2793 głosy. Partia nie osiągnęła progu wyborczego).