Rzecznik Ministerstwa Zdrowia o fatalnej sytuacji na Śląsku. "To większy problem niż DPS-y"

Adam Nowiński
Od paru dni w statystykach dobowych koronawirusa w Polsce wyraźnie wybija się Śląsk. Na temat wzrostu liczby przypadków SARS-CoV-2 w tym regionie wypowiedział się w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Podał dokładne dane i źródło zakażeń.
Wojciech Andrusiewicz opowiedział o pogarszającej się sytuacji na Śląsku. Fot. Maciej Jaźwiecki / Agencja Gazeta
– Mamy 400 zakażonych górników, mamy też niestety do czynienia z zakażeniami w rodzinach górniczych – powiedział na konferencji prasowej Wojciech Andrusiewicz. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia stwierdził, że to właśnie pogarszającą się sytuację w kopalniach widać w statystykach koronawirusa na Śląsku.

– Dzisiaj mamy kolejną kopalnię, kopalnię Bobrek, w której mamy dość dużo przypadków zakażenia koronawirusem. [...] Chcemy jak najszybciej powstrzymać te ogniska kopalniane, ponieważ one stanowią coraz większy problem i to jest większy problem niż Domy Pomocy Społecznej, które dotychczas były podstawowymi ogniskami zakażeń koronawirusem w Polsce – dodał Andrusiewicz.


Dlatego też rząd zdecydował o pilnym spotkaniu ministra zdrowia z szefem GIS w kwestii "sytuacji na Śląsku". Główny Inspektor Sanitarny ma odpowiadać w tym regionie za skoordynowanie działań służb i wygaszenie ognisk SARS-CoV-2.

Czytaj także: Sanepid zamknął dom pomocy społecznej w Kaliszu. W środku jest ponad 170 osób