"Efekty są spektakularne". W szpitalu MSWiA mają lek hamujący objawy covid-19
– Pacjenci, którzy otrzymali lek, już po kilku dniach zostali odłączeni od respiratora – tak o efektach działania leku na chorych na Covid-19 powiedziała PAP prof. Katarzyna Życińska z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. Środek ten wcześniej wykorzystywany był w przypadkach reumatoidalnego zapalenia stawów.
Lekarka wyjaśniła także, że Tocilizumab skuteczny jest także, gdy mowa o innych chorobach zapalnych wywołanych przez SARS-CoV-2.
Lek w przypadku osób zakażonych koronawirusem pomaga wyhamować te objawy, które zagrażają życiu. Pacjenci mogą też być szybciej odłączeni od respiratora. Istotny jest jednak czas podania leku. – W pierwszej kolejności są wskazywani ci pacjenci, którzy potrzebują natychmiastowej interwencji – mówi prof. Życińska.
– Są to pacjenci z oddziałów intensywnej opieki medycznej, znajdujący się w późnym trzecim, a więc ostatnim stadium przebiegu zakażenia wirusem covid-19. Pacjenci ci mają rozwinięty tzw. zespół burzy cytokinowej występującej pod postacią śródmiąższowego zapalenia płuc – dodaje.
Czytaj także: Lek na reumatyzm pomoże na koronawirusa? Stan zakażonych poprawia się w ciągu doby
Koronawirus w Polsce
Przypomnijmy jednak, że naukowcy z New England Complex Systems Institute przyjrzeli się walce z pandemią w poszczególnych krajach na świecie. Ocenili na podstawie przyrostu liczby zakażonych oraz zgonów, które z nich pokonują szalejącego u siebie wirusa, które są prawie u celu, a które muszą podjąć bardziej zdecydowane działania. Polska niestety jest w tej ostatniej grupie.Polska jest wraz z m.in. Białorusią, Ukrainą, USA, Szwecją, Somalią, Indiami, Indonezją, Irakiem, Węgrami, Rosją, Chile, Brazylią oraz Ekwadorem w grupie krajów, które muszą zacząć działać, żeby zwalczyć pandemię koronawirusa.
Czytaj więcej: Nie tylko testy i maseczki. Hiszpanie znaleźli zaskakujący sposób na zahamowanie epidemii
źródło: RMF24