Kolejny zwrot? Przecieki z obozu Gowina wskazują, że wybory mogą odbyć się w inny sposób

Rafał Badowski
Partia Jarosława Gowina zmienia front w sprawie wyborów prezydenckich. Choć tuż po porozumieniu szefa Porozumienia z Jarosławem Kaczyńskim pierwsze doniesienia wskazywały na to, że głosowanie odbędzie się wyłącznie w trybie korespondencyjnym, to może być tak, że wybory odbędą się w formie mieszanej – podaje portal Interia.
Przecieki z obozu Jarosława Gowina wskazują, że wybory prezydenckie mają odbyć się w formie mieszanej: tradycyjnej i korespondencyjnej. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Możliwe, że wybory prezydenckie odbędą się w trybie korespondencyjnym – dla osób chorych, w kwarantannie lub obawiających się o swoje zdrowie i tradycyjnym w lokalach wyborczych. Wciąż nieznany jest ich termin. Powodem ma być to, iż takie rozwiązanie akceptują wszystkie strony politycznej układanki – także ugrupowania opozycyjne.

Pakiety wyborcze mają być dostarczane pod konkretny adres za pisemnym potwierdzeniem odbioru. Jeśli ktoś nie będzie mógł danego dnia odebrać pakietu, przez jakiś czas będzie mógł udać się w tym celu na pocztę. Rodzi to ryzyko tworzenia się kolejek przed placówkami pocztowymi.


Zmiana ma dotyczyć także Państwowej Komisji Wyborczej. Jej rola została zredukowana zgodnie z art. 102 tzw. ustawy covidowskiej. Teraz PKW ma sprawować pełną kontrolę nad procesem wyborczym. Wyłączenie tego zapisu było jednym z kluczowych żądań Gowina w rozmowach z Kaczyńskim – czytamy w serwisie.

Kwestia nierozstrzygnięta to tzw. prawa nabyte kandydatów. Ci z nich, którzy zostali zarejestrowani przed 10 maja nie musieli od nowa zbierać podpisów. Według konstytucjonalistów nowe wybory oznaczają, że podpisy trzeba zbierać od nowa. Jednocześnie będzie można zgłaszać nowych kandydatów – to rozwiązanie dla tych, którzy nabędą bierne prawo wyborcze przed nowym terminem wyborów.

Tymczasem 11 maja swój pomysł na wybory przedstawiła Platforma Obywatelska. Jest jedna poważna zmiana w stosunku do planów obozu rządzącego: pakiety wyborcze mają zostać udostępnione wszystkim w trybie korespondencyjnym. Wyborca ma sam decydować, czy uda się z kartą do lokalu wyborczego czy na pocztę.

Czytaj także:

Kiedy nowe wybory i na jakich zasadach? Dwa najważniejsze wnioski po oświadczeniu PiS i Gowina

Czy PO postawi na Kidawę-Błońską w nowych wyborach? Budka odpowiedział tak wymijająco, jak mógł

Budka odcina się od teatrzyku Kaczyńskiego. Szef PO ma plan na bezpieczne wybory


źródło: Interia