Elżbieta Romanowska pożegnała zmarłego dziadka. "Wierzę, że już nie cierpisz"

Bartosz Świderski
Elżbieta Romanowska poinformowała na Instagramie, że zmarł jej ukochany dziadek. "Tak sobie myślę, że starość Panu Bogu nie wyszła" – napisała aktorka, wyrażając jednocześnie nadzieję, że jej dziadek już nie cierpi. Pod poruszającym postem posypały się kondolencje.
Elżbieta Romanowska pożegnała zmarłego dziadka Fot. Instagram / elaromanowska
Elżbieta Romanowska wstawiła na Instagramie czarno-białe zdjęcie starszego mężczyzny z kotem na kolanach. To jej niedawno zmarły dziadek. Pod fotografią aktorka zamieściła jego wzruszające pożegnanie.

"Tak sobie myślę, że starość Panu Bogu nie wyszła. Często wiąże się z bólem, bezradnością, niemocą. W takich przypadkach śmierć często przynosi spokój i ukojenie. Wierzę, że już nie cierpisz, że razem z Babcią pijesz sobie teraz kawkę i rozwiązujesz krzyżówki, złoszcząc się na nią, że wymyśla słowa, których nie ma" – pisała aktorka. Romanowska zwróciła się również do dziadka, że ma nadzieję, że "w otoczeniu twoich ukochanych zwierzaków przekomarzacie się i dogryzacie tak, jak tylko Wy to potrafiliście robić" "I chociaż my tu na dole jeszcze niejedną łzę uronimy, tęskniąc, to świadomość, że już nie towarzyszy Ci ból sprawia, że i nasz ból jest mniejszy. Do zobaczenia, Dziadku" – zakończyła post aktorka.

Pod postem Romanowskiej posypały się kondolencje, słowa współczucia i pocieszenia. "Kochani, z całego serca dziękuję za każdy komentarz, ciepłe słowo, wyrazy współczucia, serduszka, modlitwy płynące prosto z serca. Dziękuje za Wasze wsparcie. Moja mama przeczytała wszystkie komentarze. Daliście nam siłę, której teraz potrzebujemy. Ukochujemy Was najmocniej jak potrafimy" – odpowiedziała aktorka w komentarzu.