Od początku roku w Polsce zmarło 139 tys. osób. Mniej niż w podobnym okresie lat poprzednich

redakcja naTemat
Podczas szalejącej w Polsce pandemii koronawirusa coraz bardziej nerwowo patrzymy na statystyki. Gdyby jednak spojrzeć na ogólną liczbę zgonów w kraju i porównać ją z okresami z poprzednich lat, to czeka nas mniej negatywna niespodzianka.
Czy pandemia koronawirusa przełożyła się na ogólną liczbę zgonów w Polsce? Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Gazeta
Główny Urząd Statystyczny oraz Ministerstwo Cyfryzacji posiadają dane dotyczące liczby zgonów w Polsce w poszczególnych latach. Wynika z nich, że tylko w kwietniu 2020 roku w Polsce zmarły 30 534 osoby, z czego 615 to ofiary koronawirusa. Jeśli porównamy to do kwietnia 2019 roku, to będziemy zaskoczeni, bo w rubryce zgony znajdziemy liczbę 33 613, czyli o 3079 większą niż rok później.

To jeszcze nic, bo w 2018 roku zgonów było o 4105 więcej niż w 2020 roku (34 639), podobnie zresztą jak w kwietniu 2017 roku (o 1,5 tys. więcej), 2016 (o 1,3 tys.) i 2015 (o 4 tys.). Ale żeby nie bazować tylko na jednym miesiącu, bo może on po prostu odstawać od normy, można porównać początkowe cztery miesiące w statystykach. Te także są zaskakujące.

Od 1.01.2020 do 29.04.2020 w Polsce zmarło 139 tys. osób. Tymczasem w latach ubiegłych w tych samych okresach czasowych statystyki prezentowały się następująco:

Zgony w Polsce w okresie styczeń-kwiecień


2015 – 143,6 tys.
2016 – 135,8 tys.
2017 – 148 tys.
2018 – 151,3 tys.
2019 – 145,1 tys.
2020 – 139 tys.

Jak widać, jedynie początek 2016 roku przyniósł mniej zgonów niż w tym roku. W pozostałych latach, wolnych od pandemii, zgonów było znacznie więcej. Na przykład, w porównaniu z 2018 rokiem o przeszło 12 tys.

Czytaj także: "Masowo wywożone są ciała". Stan Borys i jego partnerka o pobycie w Nowym Jorku

źródło: GUS