Dziwna reakcja na aferę po koncercie w Ciechanowie. Kasia Kowalska pozuje w masce wilka

Bartosz Świderski
Nie ma końca afera z koncertem Kasi Kowalskiej w Ciechanowie. Wydarzenie odbyło się w czasie epidemii koronawirusa, co wywołało mieszane uczucia wśród Polaków. Sanepid nałożył na miasto karę, na co artystka odpowiedziała wymownym gestem.
Kasia Kowalska pozuje w masce wilka. Fot. Instagram / @kasia_kowalskaofficial
"Kochani propozycja. Czy teraz będzie dobrze? Czy już nie będzie wezwań i kary grzywny dla nas" – dopytywała Kasia Kowalska na Instagramie. W poście pokazała swoje zdjęcie z założoną na głowę... maską wilka. Przypomnijmy, koncert Kasi Kowalskiej, który odbył się 2 maja w Ciechanowie, wzbudził duże kontrowersje. Niestety nie wszyscy wpasowali się w balkonowy format wydarzenia – pod sceną pojawiło się sporo ludzi.

Na jednym z nagrań z wydarzenia widać spory tłum. Na szczęście mieszkańcy Ciechanowa założyli przynajmniej maseczki. To jednak nie wystarczyło.


Jak informował portal Ciechanów Inaczej, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny ukarał Gminę Miejską Ciechanów karą administracyjną w wysokości 30 tys. zł. Powód? Łamanie obostrzeń dotyczących epidemii COVID-19.

Czytaj także: Prezydent miasta zorganizował koncert do słuchania z balkonów. Ludzie i tak przyszli pod scenę