Dla słuchaczy to koniec epoki. Marek Niedźwiecki odchodzi z radiowej Trójki
Można powiedzieć, że w radiowej Trójce kończy się kolejna epoka. Z Programu III Polskiego Radia odchodzi Marek Niedźwiecki. O jego decyzji poinformował na Facebooku kompozytor Zbigniew Preisner. Dziennikarz później wydał oświadczenie, w którym potwierdził rozstanie ze stacją.
Czytaj także: Marek Niedźwiecki zabrał głos po aferze w Trójce. Dziennikarz wydał oświadczenie
Ostatnie tygodnie są wyjątkowo ciężkie dla słuchaczy Programu Trzeciego Polskiego Radia. Z Trójką pożegnali się już: Dariusz Rosiak, Anna Gacek, Wojciech Mann, Jan Emil Młynarski, Gabriela Kulka, Jan Chojnacki oraz Wojciech i Bartosz Waglewscy. Niedawno dołączyły do nich kolejne dwa nazwiska: Dariusz Bugalski i Paweł Drozd.
Afera z piosenką Kazika w Trójce
Odejście Niedźwieckiego z radiowej Trójki ma związek z ostatnią aferą wokół piosenki Kazika, która wymownie nawiązuje do Jarosława Kaczyńskiego. Utwór w piątek 15 kwietnia znalazł się na szczycie Listy Przebojów Trójki. Dzień później strona z notowaniem przestała działać, a internauci zaczęli snuć domysły, że piosenka po prostu nie spodobała się władzom stacji.
Szybko pojawiły się komentarze, mówiące wprost o cenzurze w Trójce. Jak się okazało w sobotę wieczorem, piątkowe 1998. notowanie Listy Przebojów Programu Trzeciego zostało... unieważnione. Dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski zamieścił w tej sprawie kuriozalne oświadczenie, tłumacząc, że piosenka Kazika (można się domyślać, iż to o nią chodzi) znalazła się na liście wbrew regulaminowi.
Czytaj także: Podsiadło "dołożył do pieca". Jednoznacznie zareagował na aferę z piosenką Kazika w Trójce